Wpis z mikrobloga

Cześć, tak się ostatnio zastanawiałem... Co wg. Was jest/było największym przełomem? Mówię o rzeczach "fizycznych", nie np. internecie, czy szeroko rozumianemu "AI", czy wirtualizacji (chociaż wirtualizacja to też rzecz sprzętowa...).
Długo się zastanawiałem, jestem "starej daty", pamiętam jeszcze Atari 65XE i wgrywanie kaset z gier. I tak sobie myślę co zrobiło na mnie największe wrażenie i zmieniło komputery osobiste... akceleratory 3D? A może plug-and-play? Standard USB, SATA, czy PCI-E? WIFI? "Płaskie" monitory LCD? A może standardy zasilania i ich stany (hibernacja, uśpienie, czy brak komunikatu "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer"? Dla mnie chyba będzie to jednak SSD i tak szybka ucieczka od dysków talerzowych. Zmieniło to diametralnie komfort korzystania z komputera.
#komputery #technologia #pcmasterrace
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@bachus gdy byłem dzieckiem kumple wygrywali gry z kaset na C64, potem miałem Amigę i tu już oczywiście dyskietki. Dysk twardy to był luksus. Dla mnie największy skok to właśnie dyski twarde w komputerach domowych, ogólny skok mocy obliczeniowej, a potem przeskok na dyski SSD.
  • Odpowiedz
  • 0
@Jonn: stację 1.44MB chyba pierwszy raz właśnie zobaczyłem w Amiga 500 u kuzyna. Dla mnie to była jakaś magia żonglowanie dyskietkami jak grało się w Street Fighter.
  • Odpowiedz
  • 0
@bachus Amigi miały niestety dyskietki 720 kB. Dlatego się tak żonglowało. Do tego czas wygrywania... Z tych powodów spadek cen dysków twardych uważam za pierwszy mega skok. Choć, gdy sobie taki kupiłem do A1200 Commodore już upadało, więc niedługo potem trzeba było przejść na PC. Pamiętam, że RAM był bardzo drogi. Wszystko działało wolno, bo mieliśmy mało pamięci operacyjnej + wolne dyski talerzowe.
  • Odpowiedz
  • 0
@gorzki99: uuuu na biednego nie trafiło ;-) A tak poważnie - w czasie jak używałem Atari 65XE stacja dysków była droższa od samego komputera.
  • Odpowiedz
@bachus: Wlasnie ze trafilo :P Jak ja mialem C64 to do polski juz zaczely 386 wchodzic. No ale jako ze na biednego trafilo no to pozostalo sie cieszyc z C64 (i do kumpla chodzic 386 sie nacieszyc :D)
  • Odpowiedz
@bachus: Z mojej perspektywy: koprocesor, później SVGA (i obsługa wielu monitorów). Następnie akceleracja 3D i wielowątkowość CPU. Następnie T&L w akceleracji 3D, i dopiero później SSD. Ogólnie 2 rzeczy największe wrażenie na mnie zrobiło kiedy 1 raz miałem styczność: wielowątkowość i dyski SSD. W obu wypadkach praca z komputerem (nie ważne serwer czy desktop) zmieniała się całkowicie.
  • Odpowiedz
@bachus: Nie masz podjazdu :)
W 1995r mialem 15 lat. Zaczynalem szkole srednia. C64 "dorobilem" sie pod koniec szkoly sredniej. Wczesniej jechalem na tych chinskich wynalazkach typu "200 gier w jednej skrzynce". Taka "konsola" z 4 wajzlami (nawet nie wiem jak to teraz wygooglac. A udalo sie - cos takiego picrel - tylko ze to byla chyba nawet podroba tej podroby :PPP)

Nawet nie mialem co marzyc o normalnym PC.
gorzki99 - @bachus: Nie masz podjazdu :)
W 1995r mialem 15 lat. Zaczynalem szkole sre...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
zastąpienie lamp tranzystorami najpierw germanowymi, a potem krzemowymi.


@v-tec: szczerze mówiąc nie miałem przyjemności korzystać z komputera bazującego na lampach - nawet Odra 1002 z początku lat 60-tych była lampowo-tranzystorowa.
  • Odpowiedz
Jeżeli chodzi o komputery osobiste to chyba faktycznie ten SSD. Pierwszego SSD miałem jeszcze z Windowsem XP, ale to z----------o!
Ogólnie to jeszcze rozwój notebooków w podstawowy komputer dla rodziny/pracownika. Ze sprzętu mocno ograniczonego stały się standardem, którego łatwo i przyjemnie się używa.
  • Odpowiedz
@bachus: ja też nie, nie podałeś ram czasowych ;) Dla mnie pierwszym dużym przeskokiem było dodanie systemu Turbo 2000 do magnetofonu przy Atari 65XE - ale to się chyba nie liczy. Kolejny przełom to Amiga z dyskietkami - w sensie dyskietki jako pamięć masowa. Potem dopiero przejście z HDD na SDD - ależ to śmigało.
  • Odpowiedz
@bachus: jeśli chodzi o storage to USB, SATA, potem NVME, peryferia to myszki optyczne, płaskie monitory, szybsze odświeżanie, potem panoramiczne, czy w akceleratorach był jakiś konkretny skok? raczej płynna ewolucja
  • Odpowiedz
@bachus: lucky you. Ja się je...łem z 600 bodami, traumatyczne przeżycia dla 12-latka (Boot error). Turbo to było wybawienie, a kartridż z loaderem to już w ogóle bajka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz