Wpis z mikrobloga

Lęk przed pójściem do pracy.

Ostatnio zwolniłam się z pracy, od tej pory panicznie boję się powrócić do pracy. Mam jeszcze oszczędności, jednak tak bardzo się boję. Byłam u psychologa, ale to nic nie dało.
  • 130
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie wszyscy są stworzeni do pracy, nawet w naturze, np takie trutnie


@srogi_grzyb: Tyle, że trutnie są potrzebne przy rozmnażaniu, a przegrywie społeczne pasożyty nawet do tego się nie nadają.
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi: Raz wizyta u psychologa nie pomoże, czasem trzeba troszkę dłużej pochodzić ;) Na pewno dasz radę z powrotem do pracy, czasem wystarczy po prostu coś zrobić bez myślenia co by było gdyby. Stres może Ci się podświadomie też pojawiać, że nie podejmujesz akcji w tym temacie. Jak pójdziesz trochę do przodu i zrobisz coś w temacie, wyślesz CV, pójdziesz na rozmowę o pracę będzie Ci łatwiej.
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi: ja od czerwca szukałem nowej pracy dopiero w sierpniu znalazłem ale i tak po miesiącu się rozstaliśmy i tez mam oszczędności wiec nadal nie szukam ale jak przypomnę sobie że do pracy za prawie minimalną robią 3 etapy rekrutacji xd tak raz sie zdarzyło xd albo szkolenie 2 tyg za darmo i jak nie zdasz testu to nie masz nic xd czy że trzeba po zdaniu szkolenia przepracować ileś
  • Odpowiedz
Rozumiem, aczkolwiek ja żyję ze swoich oszczędności, on płaci połowę za czynsz,


@ted-ed-tyi: już tu kiedyś o tym pisałem, że dla mnie małżeństwo z osobnymi kontami i podziałami tego typu, to jakiś kompletnie dziwny układ.
  • Odpowiedz
Skoro IT leci na łeb, marketing leci na łeb, za chwilę hr poleci na łeb, potem kadry. To według Ciebie gdzie celować żeby było bezpiecznie? W co iść? Ciekawa jestem Twojego zdania.


@linca_pau: najprostszą odpowiedzią byłoby powiedzieć, że trzeba było zrobić studia medyczne i się dziś nie martwić. Na pewno wszelkie manualne prace jak budowlanka, wykończeniówka, mechanika dalej będą miały się w porządku. IT potrzebuje pewnie tak do 5 lat
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi: pamiętam że pare lat temu jak jeszcze chodziłem do szkoły i na wakacje szukałem to 1 etap rekrutacji, szkolenie płatne xd co sie zjeb lo?xd
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi: Ja mam podobnie, zwolniłem się z kołchozu w czerwcu zeszłego roku. I tak sobie stawiam czerwone linie, że od już szukam, wysyłam cv. A jak przychodzi co do czego to nawet CV nie mam bo na samą myśl dostaję telepawki, i napływają mi łzy do oczu. Nie wiem, może do psychiatry iść.
  • Odpowiedz
  • 2
@polac: Mam to samo, często nie chce się żyć i chęć, by skończyć ze sobą. Mnie lekarze nie pomogli, a trochę chodziłam, nie było to jednorazowa wizyta.
  • Odpowiedz
@klawiszs: No dobrze, ale to mówisz o tym, gdzie ktoś już po średniej ma pomysł na siebie w kwestii studiów medycznych czy wojska w przypadku jarania sie tym. Tutaj raczej chodziło o przebranżowienie się, gdzie w miarę da się swoimi siłami i nakładem nauki zmienić coś w miarę sensownym czasie. Budowlanka, wykończeniówka - sprawa raczej dla facetów. Tobie zdecydowanie łatwiej byłoby pójść w tę działkę. Może to jest pomysł dla
  • Odpowiedz
@klawiszs: byku szanuję Twoje zdanie, ale z takimi schorzeniami jak u OPa czy @KrolWlosowzNosa nie doradzaj nikomu wojska, mam podobnie jak oni i mimo rzekomo "stabilnego etatu" i względnie wysokiego stopnia wojskowego (pozdrawiam SKW), po 2 latach zrobiłem wszystko by się stamtąd wyrwać, bo moje objawy z miesiąca na miesiąc rujnowały moje zdrowie psychiczne i fizyczne, mimo że u wielu specjalistów, na okresowych badaniach wojskowych i komisji wojskowej w
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi
Też miałam taki strach i to z rok, zaczęłam aplikować w takie miejsca gdzie dało się zalatwic pracę bez rozmowy telefonicznej tyko przez e-mail czy messangera i tylko przy tym na czym się dobrze znam.
W jednej było fajnie ale mnie zwolnili bo odpyskowałam szefowi, w drugiej był straszny niesamowity mobbing i zrezygnowałam po 6 dniach, a w tej która teraz mam wszystko już zapowiada się bardzo dobrze.
  • Odpowiedz
@ted-ed-tyi: każdy się boi, ale chodzi o to, żeby dokonywać zmian razem z tym strachem obok. rozłóż lęk na czynniki pierwsze, wypisz wszystko czego dokładnie się boisz i przeanalizuj każdy punkt. i nieironicznie - napisz szczegółowo swoje lęki chatugpt xd to taki pamiętniczek, który dodatkowo czasami podsunie fajne rozwiązania
  • Odpowiedz