@Anoncio2111: No, to jest druga skrajność, ale są jeszcze opcje pośrednie. Są miasta 20, 30, 100 k, ale to zadupia dla lasek z Ynsta. Dla nich tylko Wawka, Dubaj i Wrocław.
@MakiawelicznyAltruista: trochę to spłaszczasz, po 1. Twoi koledzy z młodych lat co heh 4 lata temu na górce załadowali się w kredyt i każdy się śmiał, teraz mają majątek warty milion zł bo cena mieszkania wzrosła, po 2. Perspektywa pracy ty możesz teraz zarabiać podobnie ale za 5 lat to już się rozjedzie, bo ludzie mają perspektywę a nie stagnację po 3. Nikt za bardzo nie jeździ autem do roboty
@DawCioS: Dobre zarobki mają tylko w IT i to doświadczeni seniorzy, bo reszta składa aplikacje, jest 100 kandydatów na miejsce i mają cię w dupie, bo jest na liście zawsze jakiś geniusz ze 170 iq i trzema językami. Większość ludzi w dużym mieście n--------a się o robotę za minimalną+200 złotych brutto i dodatek za niedzielę na kasie w biedrze lub popychadło klepiące Excele i wyzysk.
@MakiawelicznyAltruista: wez pod uwage ze jak mieszkasz w takim nie wiem Krakowie i masz laske to jest duzo wiecej szans ze cie kopnie w dupe bo jest wielką konkurencja
@MakiawelicznyAltruista: bo duze miasta maja uczelnie o wyzszym prestizu, a kobiety lgną na studia bardziej niz faceci. potem czesto zostaja w tych miastach bo w miedzyczasie ogarniaja sobie prace i partnera i tak to sie kreci. natomiast fakt, ze jesli nie ma taka laska bogatych starych, bogatego chlopa, albo sama jest w top 1% zarabiajacych w jej wieku to nie ma szans na fajne zycie
@MakiawelicznyAltruista: Wyobraź sobie, że jesteś ambitnym lekarzem czy skończyłeś doktorat z matematyki - co taka osoba ma robić w mieście 20k? Ambitni i ciekawi ludzie są w dużych miastach i przyciągają równie ambitnych.
@MakiawelicznyAltruista: Mcdonaldy nikogo nie interesują. Chodzi w pierwszej kolejności o pracę. I nie pisz plz o IT, bo akurat oni mogą pracować zdalnie.
Weźmy np. bank, w którym pracuję. 71 ofert pracy na stronie (stan na dziś), z czego Kraków chyba 2, Poznań 1, reszta Warszawa. I tyle w temacie.
@MakiawelicznyAltruista: Nie tylko młode i pełne życia - moja po prawie dwóch dekadach razem też uznała te wszystkie argumenty jako plusy a ponadto "wykańczały ją dojazdy" a tam zapewne jest wszędzie rzut kamieniem ( ͡°͜ʖ͡°) Zapewne miło się tak kisi w chowie klatkowym niewiele większym od mojej kuchni.
W sumie jak tak sobie pomyślałem to już rozumiem fenomen dużych miast i dlaczego młode, pełne życia laski tak do nich ciągnie. Warto jest płacić 15 k za metr betonu, stać w wielogodzinnych korkach, wychodzić o 4,50 z domu i wracać o 19:42, wystawać w kolejkach, tłoczyć się w komunikacji z emerytami i stać, bo nie ma miejsca
@MakiawelicznyAltruista: Migracja dotyczy też mężczyzn. Poza tym robisz sobie projekcje jak wygląda
Mamy rok 2025 a nie 2022. Zobacz sobie ile jest na rynku ofert pracy 100% zdalnej. Teraz przewaza hybryda (i to 3 dni z biura w tygodniu, masz farta jesli znajdziesz oferte 2 dni z biura w tygodniu)
@Pharos: gdyby julki nagle masowo zaczęły migrować do wsi i małych miasteczek, to faceci mieliby w dupie te wielkie miasta i wypruwanie się żył w wyścigach szczurów.
Startujemy z nowym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ͡°
Weźmy np. bank, w którym pracuję. 71 ofert pracy na stronie (stan na dziś), z czego Kraków chyba 2, Poznań 1, reszta Warszawa. I tyle w temacie.
@MakiawelicznyAltruista: Migracja dotyczy też mężczyzn. Poza tym robisz sobie projekcje jak wygląda
Mamy rok 2025 a nie 2022. Zobacz sobie ile jest na rynku ofert pracy 100% zdalnej. Teraz przewaza hybryda (i to 3 dni z biura w tygodniu, masz farta jesli znajdziesz oferte 2 dni z biura w tygodniu)
@Pharos: gdyby julki nagle masowo zaczęły migrować do wsi i małych miasteczek, to faceci mieliby w dupie te wielkie miasta i wypruwanie się żył w wyścigach szczurów.