Wpis z mikrobloga

17 lat temu założyłem konto, przekonany, że oto dołączam do grona ludzi inteligentnych, przenikliwych, wolnych od manipulacji i głupoty reszty społeczeństwa. Dziś wiem, że po prostu zainstalowałem sobie aplikację do marnowania życia i bycia dumnym z tego, że przeczytałem artykuł zamiast nagłówka.

Przeglądam swoje stare wpisy i czuję, jak mój kręgosłup moralny próbuje uciec z ciała z samego wstydu. Byłem idiotą. Wszyscy byliśmy. Każdy, kto tu siedzi wystarczająco długo, miał ten moment, gdy zobaczył swój stary komentarz i poczuł, jakby ktoś opublikował jego zdjęcie z podstawówki w dresie z bazaru.

Ale najlepsze jest to, że wciąż robimy dokładnie to samo. Wykop od lat wygląda jak zbiorowa terapia dla ludzi, którzy uważają się za wyjątkowo inteligentnych, ale jakimś cudem wszyscy wylądowaliśmy na tym samym portalu, od lat komentując te same tematy, wyśmiewając „przeciętnych ludzi”, chociaż sami od 17 lat nie umiemy wyjść poza krąg narzekania.

I sobie wszyscy siedzimy, od lat klepiemy te same mądrości, wyśmiewamy innych, a jedyne, co się zmienia, to licznik lat zmarnowanych na Wykopie.

#gownowpis
ares7 - 17 lat temu założyłem konto, przekonany, że oto dołączam do grona ludzi intel...

źródło: IMG_6369

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ares7: ja po moich 16 latach na tych łez padole mam takie spostrzeżenia:
Kiedyś broniłem użytkowników tego portalu, kiedy ktoś pisał, że tu sami debile/złośliwcy/frustraci/etc. siedzą. Niestety z czasem zauważyłem, że poziom agresji i niezadowolenia co raz bardziej wzrasta. Mam czasami wrażenie, że niektórzy czekają tylko żeby swoje gorzkie żale przelać na kogoś innego albo d---------ć się o coś dla zasady. Nie twierdzę, że są tylko tacy - niejednokrotnie, do
  • Odpowiedz