Wpis z mikrobloga

W korpo pracy najbardziej przeraża mnie brak faktycznych umiejętności nabywanych w pracy, jesteś sobie takim korpo klepaczem na stanowisku np. sanction operation banking specialist i robisz pięć czynności na krzyż + czasem piszesz jakiegoś maila do kogoś z innego działu. Wystarczy, że firma ogłosi likwidację biura albo wdroży AI i zostajesz bez pracy. Twoje doświadczenie, bez względu czy to jest 2 lata czy 20 jest kompletnie bezużyteczne. W każdym korpo proces jest inaczej ułożony i inaczej się "klika". Tak naprawdę startujesz od zera, twoją konkurencją są osoby świeżo po studiach. Finansowo również zaczynasz od najniższego możliwego pułapu w innym korpo. Odradzam taką drogę, znam osoby w wieku 40-50 lat, które mają przez takie coś obecnie mega problemy by gdziekolwiek dostać się do korpo, nawet na entry level nie chcą ich "bo są za starzy"

#korposwiat #pracbaza #programista15k #korpo
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W każdym korpo proces jest inaczej ułożony i inaczej się "klika". Tak naprawdę startujesz od zera, twoją konkurencją są osoby świeżo po studiach.


@jonasz68: i jak jakiś senior przechodzi do innego korpo to zostaje juniorem ;-)?
  • Odpowiedz
  • 0
@NieRozumiemIronii: to zależy, jeżeli przechodzi z audytu, kontrolingu czy HR-u to jak najbardziej wskakuje na seniora. Jeżeli natomiast przechodzi z BPO z stanowiska np. specjlista ds. parametryzacji, gdzie nie masz przenoszalnych umiejętności i skilli to niestety ale zaczyna od zera, nie zna on procesu w drugim korpo, który jest na 99% kompletnie inny (inaczej się klika na komputerze w dużym skrócie).
  • Odpowiedz
@jonasz68: też uważam , że nie warto wchodzić na ta takie stanowiska, unikać zasiedzenia w jednej firmie i warto zmieniać pracę co dwa lata.
  • Odpowiedz
@jonasz68: ale bzdrua ( ͡ ͜ʖ ͡) nigdzie nie miałem takich wyzwań jak w korpo - korpo się nie pier. doli, ma być zrobione i już
do tego masz całą machinę korpo za sobą - resourcy
tylko trzeba wiedzieć, gdzie uderzyć i jak z tego korzystać ale ostatecznie wynik ma być dowieziony
  • Odpowiedz
W korpo pracy najbardziej przeraża mnie brak faktycznych umiejętności nabywanych w pracy, jesteś sobie takim korpo klepaczem na stanowisku np. sanction operation banking specialist i robisz pięć czynności na krzyż + czasem piszesz jakiegoś maila do kogoś z innego działu. Wystarczy, że firma ogłosi likwidację biura albo wdroży AI i zostajesz bez pracy.


@jonasz68: To dotyczy jakichs 95% szeregowych stanowisk pracy czy to korpo czy firma rodzinna.
  • Odpowiedz
@NieRozumiemIronii: a ja same plusy i brak minusów. zmiana pracy to jedyny sposób na sensowną podwyżkę wyższą niż inflacja + zdobywasz bardziej rozległą i cenniejszą wiedzę - wiesz jak to się robi w innych miejscach, a nie tylko w jednej firmie. stajesz się bardziej niezależny.
  • Odpowiedz