Wpis z mikrobloga

Brakuje mi aplikacji, gdzie wskażę: chcę dojechać z miejsca A do miejsca B, chcę być max o godzinie 12:00 i znajdź mi optymalny transport. Istniejące znane mi aplikacje (np. Bilkom, Google Maps) jeśli gdzieś nie da się dojechać od stacji do stacji, to nie pokażą nic. Jeśli w danym mieście nie ma dworca PKP, to nawet nie pokaże się w szukajce (i nie znajdzie pobliskich stacji).

Ale jest jeszcze masa opcji:

1. Przewóz roweru pociągiem i dojazd rowerem. Może być też hulajnoga (z uwzględnieniem zasięgu).
2. Skorzystanie z taxi z pobliskiej stacji
3. Dojście pieszo, jeśli odległość jest niewielka (i może nawet jest chodnik?)
4. Podwiezienie przez kogoś do miejsca docelowego / wynajem auta
5. Zasugerowanie, że lepiej wysiąść na stacji X niż Y, bo coś tam...

Żadne znane mi narzędzie nie umie wyszukać istniejącej stacji PKP, a ChatGPT zapytany o pobliskie stacje kolejowe pisze bzdury i twierdzi, że w danym mieście jest stacja na nieistniejącej ulicy, a wyprowadzony z błędu wskazuje miasto 100 km dalej.

Jeśli coś takiego nie istnieje, to mam pomysł na realizację. Bo otwarte dane istnieją - stacje, rozkłady jazdy, dane topograficzne, trzeba to tylko pozbierać i mądrze napisać algorytm. Zabawa z mapami jest czasochłonna i już mi się nie chce.

Na chwilę obecną muszę powiększać mapę i sprawdzić jak idą linie kolejowe i gdzie są pobliskie stacje.

#pomysl #pkp #pks #chatgpt #mapy
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

korzystam z Google Maps i działa elegancko


@choochoomotherfucker: Może na telefonie to działa inaczej. Sprawdzałem na komputerze. W każdym razie podróżując z rowerem muszę ręcznie szukać pobliskich stacji PKP i rozkładów jazdy do nich, chcąc na przykład dojechać na zawody.
  • Odpowiedz
  • 0
@SendMeAnAngel to jedź na rowerze. Komunikacja publiczna jest dla ludzi, a nie dla ludzi z: rowerami, psami czy suvami.
Czy osoby posiadające rower zapomniały jak działa kolej? To naprawdę nie jest duży problem wynająć kontener i wsadzić tam rower.
  • Odpowiedz
  • 0
@u8t3io3p dokładnie to samo można zrobić z suvem. Też mi odkrycie. Wystarczy za odpowiednie pieniądze wynająć odpowiednią przestrzeń. Tak działa wolny rynek.
Co masz za problem wymusić na lokalnym samorządzie odpowiednie działania? Dofinansowania są dla ludzi, nie dla rowerów (ale byś się zesrał, gdyby Twoje województwo wprowadziło podatek od rowerów, fundusze przebaczając na zakup odpowiednich wagonów.
  • Odpowiedz