Wpis z mikrobloga

Cześć mirki mam problem z psami sąsiada. Mieszkam w bloku i sąsiad z dołu ma dwa kundle ujadające od 6.00 do 16.00, psy w dzień siedzą same w mieszkaniu i szczekają gdy tylko coś się ruszy na tym piętrze - przejdzie sąsiad, sprzątaczka, cokolwiek i jest to normalnie masakra jakaś. Blok to nowe budownictwo i wyciszenie ścian praktycznie nie istnieje więc nie dość, że piętro na którym są te psy ma przerąbane to i te wyżej też wszystko słyszy. Rozmowa z właścicielami oczywiście nic nie dała bo to półgłówki mające wywalone na wszystkich wokół i argumentują, że już ciszy nocnej nie ma w tych godzinach i psy mogą szczekać xddd reszty nie będę cytował bo szkoda strzępić ryja. Inni sąsiedzi też do nich chodzili i efekt ten sam. Raz zdarzyło się, że właścicieli nie było cały dzień i większość nocy i jak psy ujadały w nocy to sąsiedzi to zgłosili i policja akurat przyjechała jak właścicielka kundli wróciła do mieszkania i ją wtedy spisali. Dajcie mi jakieś rady co robić w tej sytuacji, mogę iść z nimi na wojnę bez problemu tylko nie do końca wiem jak, chodzi mi o to czy zgłaszanie na policję, straż miejską w godzinach 6.00-16.00 coś da, bo codziennie jest to samo i jestem pewien, że jak przyjadą ze zgłoszenia to psy będą szczekały.
#pomoc #pies #psy #zyciewbloku #patologiazmiasta #pytanie #strazmiejska #sasiedzi #policja
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@AbaKowner: Gdyby to był jedyny sąsiad mieszkający w bloku to już dawno miał by noce "umilone" bo pracuję na zmiany i często w nocy mnie nie ma w mieszkaniu ale wiem, że poza nimi wszyscy wokół by to słyszeli a reszcie nie chcę dodatkowo uprzykrzać życia
  • Odpowiedz
@Klakier997: Opie, nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Jest zakłócanie miru domowego i możesz wezwać policję nawet w trakcie dnia. Do tego możesz też nasyłać organizacje pro-zwierzęce, żeby zainteresowały się tematem psów.
  • Odpowiedz
@Klakier997: Jak jest spółdzielnia lub wspólnota, to zgłoś do nich. Nie wiem, czy dalej są dzielnicowi, takiemu też możesz to zgłosić. Prowadź dziennik z incydentami, może jakieś nagrania. Jeśli jest interwencja policji, to często kończy się spisaniem delikwenta. Możesz spróbować przemówić policjantom na miejscu, że wezwanie nie jest po raz pierwszy i może wystawią wtedy mandat (ale to zależy od tego, z jakim policjantem masz do czynienia). Warto by było
  • Odpowiedz
@Klakier997: z innego tematu:

trzy wezwania policji i proś o protokół. Z protokołem/ notatką do prawnika po pozew dla sąsiada o odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości z powodu zakłócania miru domowego
  • Odpowiedz
@Klakier997: Prawo w Polsce nie uchroni Cię przed szczekającymi psami, zwłaszcza przy ludziach pokroju który opisujesz. Dobrze dla sąsiadów że Ty jesteś kulturalny i na przykład nie chodzisz po mieszkaniu w obuwiu o twardych podeszwach skoro mieszkają pod Tobą bo przecież też mieliby przewalone ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz