Chciałem se zweryfikować jedną informację zanim kogoś opierdzielę za kupowanie niecertyfikowanych fairtradem żadnym orzechów nerkowca z Wietnamu, poczytałem m. in. poniższy link i mnie na przemyślenia wzięło.
Zrzucanie odpowiedzialności za etyczne pochodzenie produktu na konsumenta nie działa i nie ma prawa działać z aktualnym poziomem świadomości społecznej. Żadne rozwiązanie poza systemowym nie pomoże, bo nikt nie ma czasu, chęci, ani pamięci do takich list. "Głosowanie portfelem" rozwiąże maks 1% problemu o którym będzie najgłośniej i to też na przestrzeni dekad tak naprawdę. Ehhh chory świat po prostu
Zrzucanie odpowiedzialności za etyczne pochodzenie produktu na konsumenta nie działa i nie ma prawa działać z aktualnym poziomem świadomości społecznej
@Turbo_Masturbator_2000: Zgodzę się, że nie ma prawa działać, ale widzę inny powód. Bez ostrej kontroli w Polsce można ludziom do jedzenia dawać sól do posypywania dróg, więc jak można ufać, że banan albo orzech z drugiego końca globu, który przypłynął statkiem, zahaczając po drodze o kilka ogromnych portów pochodzi akurat,
https://www.dol.gov/agencies/ilab/reports/child-labor/list-of-goods-print
Zrzucanie odpowiedzialności za etyczne pochodzenie produktu na konsumenta nie działa i nie ma prawa działać z aktualnym poziomem świadomości społecznej. Żadne rozwiązanie poza systemowym nie pomoże, bo nikt nie ma czasu, chęci, ani pamięci do takich list. "Głosowanie portfelem" rozwiąże maks 1% problemu o którym będzie najgłośniej i to też na przestrzeni dekad tak naprawdę. Ehhh chory świat po prostu
#antykapitalizm
@Turbo_Masturbator_2000: Zgodzę się, że nie ma prawa działać, ale widzę inny powód. Bez ostrej kontroli w Polsce można ludziom do jedzenia dawać sól do posypywania dróg, więc jak można ufać, że banan albo orzech z drugiego końca globu, który przypłynął statkiem, zahaczając po drodze o kilka ogromnych portów pochodzi akurat,