Wpis z mikrobloga

Czy Wy też macie wrażenie, że stała seksualizacja treści (teledyski, seriale, zwiększony dostęp do p---o, algorytmy social media promujące nagość) bardzo negatywnie wpływa na relacje międzyludzkie i to jak postrzegamy zawieranie oraz utrzymywanie znajomości?

Nie chcę generalizować, ale zauważyłem taką tendencje i zastanawia mnie czy to nie kwestia moich urojeń.

#pytanie #pytaniezdupy #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BadBoyIndygo przeważnie zawsze sprowadza się do jednego w znajomości. Ludzie poznają się i dążą do seksu. Na tym jest koniec, po tym do niczego raczej nie dążą, to taki „cel”
  • Odpowiedz
  • 3
@iquiet: W mojej opinii s--s jest bardzo zwierzęcy i pomijając to, że bywa przyjemny, to nie jest tak pociągający jak to co drugi człowiek ma do zaoferowania. Relacje, w których celem jest tylko i wyłącznie s--s są bardzo prymitywne.
  • Odpowiedz
  • 1
@matti-nn: Właśnie odnoszę wrażenie, że młodsze pokolenie jest bardzo uzależnione od wpływu tych treści na ich postrzeganie drugiego człowieka - mam nadzieję, że to tylko mój mylny osąd.
  • Odpowiedz
@BadBoyIndygo: tak ponieważ ekspozycja na te treści następuje w bardzo wczesnym wieku. A same treści wulgaryzują się. Wystarczy porównać p---o 20lat temu a dzisiaj. A skoro zwiększa się tolerancja to i przesuwa się granica. To może zrobić spustoszenie w niektórych głowach.
Mnie z kolei p---o po latach zaczęło nudzić. Widziałem juz chyba wszystko i aktualnie bardziej pociaga mnie niedoskonala baba w realu niż najdziksze fantazje na ekranie.
  • Odpowiedz
@BadBoyIndygo: tak jest, powszechność seksualizacji sprawiła, że te zrobione plastycznie kobiety z idealną figurą, twarzą i umięśnieni, opaleni, wysocy mężczyźni z reklam, billboardów, social mediów, p---o itd. stały się "normą'" - kobiety robią sobie nagminnie operacje plastyczne, faceci (słusznie) narzekają na wygórowane oczekiwania kobiet (sami też mają oczekiwania mocno zakrzywione, tylko rynek matrymonialny, a może bardziej seksualny, jest po stronie kobiet). Ogólnie pierwsze skrzypce gra to, czy partner wysoki, czy
  • Odpowiedz
  • 1
@Krolowa_Nauk:

przestajemy widzieć człowieka w człowieku

( ͡° ʖ̯ ͡°)

A szkoda, bo dobrze dobrany partner pod kątem emocjonalności, charakteru, zgrania, wizji wspólnego życia to stabilność i szczęśliwsze życie nie tylko dla samych zainteresowanych, ale także dla ich potomstwa, które też nabywa zdrowych wzorców.

Nic dodać, nic ująć. Pieknie to Pani napisała.
  • Odpowiedz
A szkoda, bo dobrze dobrany partner pod kątem emocjonalności, charakteru, zgrania, wizji wspólnego życia to stabilność i szczęśliwsze życie nie tylko dla samych zainteresowanych, ale także dla ich potomstwa, które też nabywa zdrowych wzorców.


Skubana dobra jest.
  • Odpowiedz
Nie chcę generalizować, ale zauważyłem taką tendencje


@BadBoyIndygo: no to wcześnie się obudziłeś. Nie pamiętasz kiosków z cyckami na okładkach na witrynach. W latach 90 owłosione kocury było widać na witrynie przy każdym blaszaku. Już wtedy zaczęły się protesty. Do czegoś doszli, a tu ZONK, pojawił się powszechny internet. TAK, masz racje, seksualizacja jest zła dla społeczeństwa, ale jednocześnie wychowanie seksualne w określonym wieku jest już wymagane ( 13-14 lat
  • Odpowiedz
@BadBoyIndygo: za to możesz sobie elegancko sklepać jak król, bez polegania na wyobraźni. Dzięki temu nawet bezdomny może przez chwilę poczuć się jak Mick Jagger ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdzieś czytałem że Izrael używa p---o jako broni przeciw Palestyńczykom. Łatwy dostęp obezwładnia całe narody, moim zdaniem p---o jest gorsze niż fentanyl
  • Odpowiedz