Wpis z mikrobloga

@RadosnaKloaka: W trójce postawili nie tylko na antagonistę ale i na głównego bohatera i postacie drugoplanowe. Później to już coraz bardziej upraszczali wszystko i sprowadzali do karykatury
  • Odpowiedz
@RadosnaKloaka: w trójce paliło się zioło przy akompaniamencie Marleya?
jak by nie było skończyłem tylko jedynkę i musze przyznać, że jak na swoje czasy zrobiła na mnie wielkie wrażenie.

Poza tym od dłuższego czasu zabieram się za Primala ale jakoś nie mogię się zebrać.
  • Odpowiedz
  • 1
Poza tym od dłuższego czasu zabieram się za Primala ale jakoś nie mogię się zebrać


@Dwudziestydrugi: Primal jest fajny, zwłaszcza motyw z rozbudową wioski ( ͡º ͜ʖ͡º) Do tego samego wrócili dopiero w New Dawn.
  • Odpowiedz
@witajswiecie: U mnie też skończyło się na trójce, ale gra mnie kompletnie nie kupiła i szybko znudziła. Dwójka to inna bajka. Sama fizyka ognia i mechanika zacinających się broni mnie kupiła z miejsca mimo słabej fabuły.
  • Odpowiedz
@ladykagami: w dwójce w sumie to moja zabawa skończyła się na zabawie mechanikami, nie doszedłem szczególnie daleko

trójka podeszła mi bardziej i ją przeszedłem do końca, ale generalnie pamiętam nadal po 12 latach, że w momencie gdy odblokowywało się nową zablokowaną wcześniej część mapy i gra zaczęła zalewać znacznie gęściej gąbkami na pociski byłem już totalnie wymęczony

ale ogólnie wspominam ją pozytywnie i zdecydowanie lepiej niż część drugą, jednak nie
  • Odpowiedz