[HumanBeing]

Gothic 1 & 2 to gry woke czy nie? Z jednej strony kobiety nie pełnią tam żadnej istotnej funkcji, a jak już się pojawiają to jako prostytutki albo czyjeś żony, służki, mieszczanki. Z drugiej strony sporo tam murzynów. Robił ktoś kiedyś liczenie murzynów w gothicu?
#gothic #gry #woke

[An-Dagda]

@HumanBeing: Sa kobiety, jest przeciez Rączka, jest Blizna, jest Krzykacz, jest Kyle, Scatty, Zły... imiona zenskie wiec pewnie identyfikuja sie jako kobiety.

No i postac gracza nie ma imienia, wiec mozna tez uznac ze nie ma tozsamosci plciowej. Znaczy niebinarna

[niedorzecznybubr]

@HumanBeing: moim zdaniem to nie murzyni tylko opaleni biali

[vulcanitu]

@HumanBeing: ty to się za analizy nie bierz, zwłaszcza ty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[HumanBeing]

@vulcanitu a czemu nie ja?

[deletenomads]

@HumanBeing: Jest multi-kulti, Diego i Gomez, latynosi, Abuin ibn Omar itd. Więc niestety, jak jesteś prawakiem to zostają ci tylko gry City Interactive.

[witajswiecie]

@HumanBeing jaki tam łołk w Goticzku? przecież to prawdziwa męska gra z pięknymi mężczyznami, stworzona dla prawdziwych męskich mężczyzn

[TorrentoMagenta]

Z drugiej strony sporo tam murzynów. Robił ktoś kiedyś liczenie murzynów w gothicu?

@HumanBeing: No, ale czy mieszkańcy Wysp Południowych nie są w Gothic, aby ciemniejsi? W sumie śmieszne jest to, że twórcy Gothica po 1 i 2 tak jakby dali sobie spokój w Gothic 3 z postaciami o innym kolorze skóry, a z czarnych został tylko Gorn, Angar, Thorus i Saturas, a Vatrasa wybielili.

Gothic 1 & 2 to gry woke

[stepienz13posterunku]

@HumanBeing: Nie murzyni tylko Turcy. Przecież akcja dzieje się w Niemczech.

[HumanBeing]

@witajswiecie trudno się nie zgodzić

[alemisieniechce]

@HumanBeing: Przecież akcja dzieje się w więzieniu.

[HumanBeing]

@alemisieniechce: akcja Gothica 2 dzieje się już nie w więzieniu, tylko w mieście portowym Khorinis i jego okolicach. Ale zgadza się, historia Gothica 1 rozgrywa się w górniczej kolonii karnej i warto tutaj poruszyć temat niesprawiedliwości społecznej. Tylko mężczyźni byli masowo wysyłani do kolonii górniczych, podczas gdy kobiety - więźniarki siedziały sobie w miejskich loszkach i nie musiały harować w kopalniach. Do Górniczej Doliny trafiło tylko kilka kobiet, długo po