Aktywne Wpisy

Nighthuntero +347

źródło: 1000021004
Pobierz
yourgrandma +67
#wykopoweprzeboje
Zdecydowaliście, że następną kategorią będą piosenki z musicali. Tradycyjnie pod tym wpisem podawajcie swoje propozycje, które chcecie widzieć w konkursie.
WAŻNA PROŚBA:
Jak chcecie wstawić kilka utworów to błagam nie w postaci listy (nawet z linkami) tylko jako pojedyncze komentarze. Dodatkowo proszę o dopisanie, z jakiego serialu pochodzi piosenka dla formalności.
WAŻNA PROŚBA NR 2:
Zdecydowaliście, że następną kategorią będą piosenki z musicali. Tradycyjnie pod tym wpisem podawajcie swoje propozycje, które chcecie widzieć w konkursie.
WAŻNA PROŚBA:
Jak chcecie wstawić kilka utworów to błagam nie w postaci listy (nawet z linkami) tylko jako pojedyncze komentarze. Dodatkowo proszę o dopisanie, z jakiego serialu pochodzi piosenka dla formalności.
WAŻNA PROŚBA NR 2:

źródło: MUSICALE
Pobierz
Wracam z obiecanym wpisem. Byłem na drugiej wizycie u psycholoszki , potem u innej, od każdej usłyszałem to samo: tego się nie wyłączy, tego się nie wyleczy, to będzie trwało i będzie coraz bardziej dokuczać.
Łudziłem się że inny lekarz postawi inną diagnozę, niestety tak się nie stało, chyba podświadomie liczyłem na to że mi to wyłączą i wszystko będzie git. Zamiast tego zaproponowano mi terapię zmiany płci jako możliwe rozwiązanie, bo nie wiadomo jakie są przyczyny transseksualizmu i nie ma na to lekarstwa.
Postanowiłem powiedzieć o tym żonie, ale nie mam odwagi się zebrać, i czekam na ten odpowiedni moment który zapewne nigdy nie nadejdzie.
Za tydzień jadę na kolejna wizytę, w celu wystawienia opinii psychologicznej, potem diagnostyka i badania. Następnie planuję zapisać się na grupę wsparcia z innymi osobami takimi jak ja, i podjąć decyzję co dalej mam ze sobą zrobić.
Bo nie chcę reszty życia spędzić na zapijaniu depresji, wydaje mi się że lepszy jest trans "ojciec" i "mąż" który kocha swoją rodzinę i dba o nich jak najlepiej umie, niż pijak / narkus który jest obecny w domu tylko ciałem.
@CoSieZeMnaDzieje: Mnie też się tak wydaje, niestety życie to nie bajka czy film, więc przygotuj się na najgorsze opcje, tak żeby potem nie cierpieć z innego powodu równie mocno. Żeby nie było, nie zniechęcam, też uważam że trzeba
Mimo wszystko masa rzeczy moze pojsc nie tak, wlacznie z rozwodem i zmianą pracy, ktorej poswiecilem ostatnie 2 lata zycia. Wiem ze ludzie mogą zacząć mnie unikać, sporo osób sie odwróci lub zerwie kontakt
Komentarz usunięty przez autora
Czuję się jakby w memicznym cyklu życia stonogi: napór myśli że jestem kobietą, euforia, depilacja, wyrywanie brwi, głodówki, chęć umówienia się z mężczyznami na s--s, potem rozczrowanie sobą, depresja...
Dopóki zajmę umysł
@CoSieZeMnaDzieje: jakiś progres? (づ•﹏•)づ