Aktywne Wpisy

ssjfrytek +170
Ale od rana damage control pisowskich aparatczyków. Nie zakłamujcie rzeczywistości. Trzaskowski wypadł dobrze, Hołownia jeszcze lepiej. Krzysiu jak zwykle się ośmieszył wbrew opinii Mariuszy z Brigjhton, a Nowłrocky nijaki jak przez całą kampanię. #debata

Phallusimpudicus +318
Pompowania już napompowanego rynku nieruchomości czeka nas ciąg dalszy.
Przecież to jest zwykła kradzież pieniędzy z naszych podatków.
Nasi rządzący zamiast zająć się:
1. Bankowym eldorado i najdroższymi kredytami w Europie
2. Spekulacjami na mieszkaniach
3. Lobby deweloperskim
Wolą nas okraść i nasze ciężko zarobione pieniądze dać bankom i deweloperom, które to mają milionowe/miliardowe zyski.
Po co wprowadzić powiązanie oprocentowania kredytów z oprocentowaniem lokat, przecież my jesteśmy frajerami, bank może brać nasze pieniądze, nie wypłacać nam odsetek z lokat, a później naszymi pieniędzmi uprawiać lichwę.
Wzięcie kredytu na 645 000 zł=1 952 582zł do spłaty.
Ludziom się wmawia się to jest w porządku, że tak być powinno.
Może zamiast sponsorować naszymi pieniędzmi bankowych oligarchów, to zajmijcie się prawdziwymi problemami np. najgorszą ofertą kredytów w Europie.
#nieruchomosci
źródło: oprocentowanie
PobierzNo niestety - u nas rewelacyjne rządy NBP stworzyły mega inflację, a PO nie potrafi sobie z nią poradzić. Tańszych kredytów nie będzie przez wiele lat
Problemem jednak jest to, że banki nie oferują lokat/kont oszczędnościowych, w ofertach masz jedynie promocje kilkumiesięczne np. oprocentowanie 4% na 3 miesiące, następnie ten sam bank pożycza nasze (darmowe) pieniądze na warunkach zaprezentowanych powyżej. Sektor bankowy z roku na rok ma rekordowe zyski. Następnie ludzi nie stać na kredyty/mieszkania z powodu tych niekorzystnych warunków.
Jaka ty tam kwotę kredytu podałeś?
To podstawowe działanie banku centralnego. Podnoszenie stóp -> drogi kredyt -> schładzanie -> hamowanie inflacji. Nie ma ze walczymy z inflacją jednocześnie tanie kredyty. Oczywiście
źródło: IMG_4057
Pobierz@Hmrogrz:
Ale po czesci się zgadzam, tylko porównuj koszt kredytu w państwach spoza strefy euro i faktycznie nie jest dobrze.
źródło: IMG_4058
Pobierz@Kroshkar: G---o nie 800k, 1050k, żeby miał do spłaty 800k, to by musiało być około 1.5%, a jest prawie 3.5%.
1. Łotwa - rata: 4769 zł, łącznie do spłaty: 1 717 009 zł
2. Polska - rata: 4729 zł, łącznie do spłaty: 1 702 351 zł
3. Rumunia - rata: 4492 zł, łącznie do spłaty: 1 616 977 zł
4. Węgry - rata: 4430
W takiej Bułgarii stopy banku centralnego na poziomie 0,5%, Euribor 2,6 u nas ponad 5%. To ma odzwierciedlenie w poziomie % kredytu, bo wysokie stopy to raj dla banków.
Tylko ciekawe jak oni utrzymują niską inflację z takimi stopami i tanim kredytem a nam sie ma nie udać.
Swego czasu miałem 800k kredytu a do spłaty 1200k. Na stałych stopach.