Wpis z mikrobloga

@tomwick55:

dodajże dla wykopowych dinozaurów swie starsze wiersje. GTA VC i trójeczka mają swój klimat i jak na swoje czasy były przełomowe. Najlepsze, że GTA VC powstała w rok po premierze GTA 3 co jest dziś nie do pomyślenia choć wiadomo, że też nie ma co porównywać tego jak są obecne wersje rozbudowane.

Moją ulubioną jest IV i 3 wraz z VC.
  • Odpowiedz
@tomwick55:
1. San Andreas - za klimat, humor, fajnego głównego bohatera, otwarty świat z wieloma aktywnościami pobocznymi i absurdalnymi szczegółami jak na tamte czasy czyli chodzenie na siłownie czy jedzenie zmieniające sylwetkę bohatera, misje na wyrobienie sobie licencji na latanie, wojny gangów i przejmowanie stref etc.
2. VC - za klimat ala Scarface
3. GTA IV - za rewolucyjny jak na tamte czasy silnik fizyczny, za pójście w nowym kierunku
  • Odpowiedz
ja na vc ukształtowałem swój gust muzyczny xD Mój ulubiony soundtrack ever


@CzatownikzCzatowni: Mam to samo, GTA Vice City jako produkt/gra sprawiło, że polubiłem muzykę lat 80 tym samym kształtując w jakiś sposób mój gust muzyczny.
  • Odpowiedz
@tomwick55: Moim zdaniem tego nie da się wybrać w ten sposób o ile postać Niko moim zdaniem była lepsza od protagonistów piątki przypominających bohaterów jakiejś komedii to San Andreas i IV to były to totalnie 2 różne gry. GTA SA to była gra o której możesz powiedzieć, że absurd jest pięknym nurtem w sztuce natomiast ta czwórka to była taka poważna, szara i smutna natomiast później z 5 chcieli zrobić
  • Odpowiedz