[Karlovsky]

@MirtosVertius ooo, mem o moim sąsiedzie xd
To byli czasy

[historiofil]

@MirtosVertius pobieraczek działał na zasadzie p2p?

[KRUSZAUKE]

@MirtosVertius pamiętam jak za dzieciaka mój kolega sąsiad dostał pismo właśnie z jakiegoś pobieraczka że ma uiścić opłatę za korzystanie z usług. W sumie jego rodzice nawet się nie dowiedzieli o tym liście ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Messix]

@MirtosVertius: piekny to byl scam xD

[KrolJulian]

@historiofil: Nie, normalnie pobierało się plik ze strony. Tylko że debile przy rejestracji podawali swoje prawdziwe dane ( ͡º ͜ʖ͡º)

[PanRejent]

@MirtosVertius: moja nauczycielka z liceum dostała list z pobieraczka i zapłaciła xD

[La-Paz]

@KRUSZAUKE: miałem w szkole typa co zapłacił xd

[K1ngKunta]

@KRUSZAUKE ja dostalem od nich maila w tym stylu, ale moja chytra dusza kazala mi ukryc dowody i rodzice nigdy sie nie dowiedzieli

[SpinOff]

@MirtosVertius Byłem na tyle bystry, żeby podać nieprawdziwe dane, więc jak przyszedł mail to widziałem, że coś jest nie tak.

[loczyn]

@MirtosVertius @KRUSZAUKE @Messix @KrolJulian @PanRejent @La-Paz @K1ngKunta @SpinOff
Czy ten proceder byl legalny? Bo moim zdaniem teraz jeszcze wiecej ludzi by sie nabrało

[KRUSZAUKE]

@loczyn raczej nie, wydaje mi się że to wyłudzenie było

[KrolJulian]

@loczyn: Oczywiście, że nie. Dostali kary od UOKIKu, potem był pozew zbiorowy i musieli zwrócić hajs, ale tylko tym, co przystąpili do pozwu zbiorowego (wg. Wikipedii)
Po pierwszej karze na 240k działali nadal, po drugiej 215k przenieśli firmę poza EU, więc zakładam, że mimo tych kar i konieczności zwrotu osobom z pozwu zbiorowego (o ile faktycznie zwrócili) to nadal byli ładnie do przodu.