Wpis z mikrobloga

Państwo dla rentierów, deweloperów i pseudoprzedsiębiorców. Państwo niewaloryzuje progów w rezultacie od 10k brutto płaci się prawie 50% podatku i składek.Rentier od 100 tys zapłąci 12,5%. W tym samym czasie państwo finansuje właścicieli kolejnymi dopłatami. Powodzenia w zarobieniu na własne mieszkanie przy takich podatkach i ciągle rosnących cenach. Polska to współczesny feudalizm.

Xianist - Państwo dla rentierów, deweloperów i pseudoprzedsiębiorców. Państwo niewalo...

źródło: Gj0X-d2XcAAgE-6

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 147
@Xianist

I dlatego jest debata o belce i jej ucieciu, żeby rentierzy sobie pożyli z kapitału, a Kowalskiemu kij między poślady i elo ;)

PS - ciekawa jestem jest koncepcja "pracy kapitalu" - bo czy ktoś widział banknot z rękami?...
  • Odpowiedz
  • 9
@dzem_z_rzodkiewki
Chyba, że sobie kupuje rzeczy na firmę, to wtedy sobie ten VAT odliczy, czyli kupi de facto za kwotę netto, co jest dosyć nagminne. O sposobach ukrywania rzeczywistego dochodu jak delegacje, wynajem aut, nieruchomości itp już nie wspomnę.
Jak byś nie policzył, to jednak najbiedniejsze żuczki, na UOP są najbardziej dymane przez fiskusa.
  • Odpowiedz
  • 1
@Xianist ogólnie popieram co napisałeś, ale w drugi próg wchodzi się przy 11,6k brutto a nie 10. Próg to kwota brutto pomniejszona o składki zusowskie.
  • Odpowiedz
Polska to współczesny feudalizm


@Xianist: Polska zawsze była feudalnym krajem. Gdzie elity robiły sobie dobrze kosztem ludzi najbiedniejszych. Jak widać niewiele się zmieniło.
  • Odpowiedz
W tym kraju masz alternatywę - być biednym i nie przekraczać 120 000 dochodu albo być bogatym i mieć wywalone.


@Mentis_capta: Ale wyższy podatek płaci się od nadwyżki powyżej 120k. Więc jak zarabiasz 130k rocznie to 32% zapłacisz tylko od tych nadmiarowych 10k.
  • Odpowiedz
  • 7
@JohnPaulVandal 120k to jest kwota brutto minus składki na ZUS.

Jeśli zarabiasz 10k brutto to zapłacisz 976 zł składki emerytalnej, 150 zł składki rentowej i 245 zł składki chorobowej.

Powyższe kwoty odejmujesz od tych 10k brutto, i to jest dopiero podstawa do naliczenia podatku dochodowego. Przy 10k brutto to wychodzi 103 548 zł podstawy do obliczeń (8629 zł x 12), od której odejmujesz jeszcze koszt uzyskania przychodu (250 lub 300 zł,
  • Odpowiedz
i właśnie to robi. Pieniądze na lokacie, są wykorzystywane do udzielania kredytów w tym na powstawanie nowych firm. Stąd praca kapitału


to mocno teoretyczna opcja, przy historycznym tanim kredycie - co mielismy? SPADEK poziomu inwestycji.... Bo tani kredyt w teori poudza w bzines, a w prkatyce w Polsce pobudza betonowa spekule....no i jakie nowe firmy, tutaj najlepiej zyc z rentierki ;)

@wolny_kot:
  • Odpowiedz
I dlatego jest debata o belce i jej ucieciu, żeby rentierzy sobie pożyli z kapitału, a Kowalskiemu kij między poślady i elo ;)


@del855: akurat podatek belki przy naszej inflacji jest złodziejsko duży w obecnym stanie. Wrzucasz sobie kasę na konto oszczędnościowe 6.5% w skali roku. Załóżmy, że masz takie dwa w dwóch bankach i cały rok masz takie oprocentowanie. Od 100k osiągasz 6.5k przed podatkiem. Po podatku to tylko
  • Odpowiedz
@del855: Świat tak działa. Ludzie ludziom dostarczają usługi i produkty za pieniądze. Ktoś kto nie jest w stanie kupić mieszkania wynajmuje je sobie i ma gdzie mieszkać. Drugi co sobie zainwestował w mieszkanie wynajmuje je potrzebującym i na tym zarabia. Podobnie jak hotele. Ktoś wyłożył kasę wybudował hotel i z tego żyje. No niesamowite. Jest ten co potrzebuje i ten co dostarcza. Tak działa świat.
  • Odpowiedz
życie, kapitalu


@del855: to jest bardzo proste, jeżeli rzad pożycza pieniądze to pożycza miliardy ale zamiast robić z brać kasę odbankow bierze od zwykłych ludzi na mniejszy procent.
Długo terminowo jest to nie do utrzymania bo te procenty są wyższe niż wzrost PKB. W Polsce naszczescie mamy limit 60÷ zadłużenia. Więc inwestycja w obligacje to de facto inwestycja w zrost PKB.
W innych krajach jak Szwajcaria dzie jest duzo kapitalu
  • Odpowiedz
Ten niewaloryzowany 2 próg to k------o jakich mało. Plucie pracowitym ludziom prosto w pysk.
  • Odpowiedz
  • 1
@wolny_kot co za głupota. Nie widzisz różnicy pomiędzy tymczasowym lokum jak hotel a miejscem do mieszkania tam gdzie żyjesz na stałe? Miejsce do mieszkania to nie jest usługa, to jest podstawowa potrzeba.

Posiadacz nieruchomości na najem jest na uprzywilejowanej pozycji względem kogoś zmuszonego do najmu bo pieniądz robi pieniądz i ma kilkukrotnie większe możliwości oszczędzania. A ten zmuszony do najmu będzie ciągle w czarnej dupie bo a) uzależniony będzie od widzimisię
  • Odpowiedz