Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie potrafię zdać prawa jazdy. Do egzaminu podchodziłem ponad 10 razy, kurs w sumie zrobiłem dwa razy. Gdy jeżdżę po lesie jest wszystko dobrze, potrafię obsłużyć samochód. Ale w mieście tak jakby za dużo się wokół mnie działo, mam problem z oszacowaniem prędkości innych samochodów, zapominam też przepisy. Do tego często odpływam myślami i przestaje zwracać uwagę na co się dzieje wokół mnie. W sumie nie ważne, uznałem że nie wiem co mi jest, ale jestem niebezpieczny na drodze i lepiej bym nie jeździł.

Problem jest w rodzinie. Czasem mam wrażenie że oni myślą że specjalnie nie zdałem, że to jakaś moja złośliwość lub lenistwo. Temat wraca za każdym razem gdy ktoś z otoczenia rodziny zda. "zobacz brajan taki głąb i zdał, a ty co?" a gdy proszę kogoś by mnie gdzieś podwiózł to się zaczyna litania o tym jaki to jestem niezdarny, niesamodzielny i wgl "co to za chłop bez prawa jazdy".

I to nie jest tak że sobie nie radzę, wyprowadziłem się do miasta, mam rower i hulajnogę elektryczną, gdzie chcę tam dojadę. Problem mam tylko gdy chcę coś większego przewieź.

Ciężko mi z tym.

#przegryw #prawojazdy

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: Nighthuntero

🫶 Twoje wsparcie = dalszy rozwój projektu. Wspomóż projekt

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim Tak jak @Van-der-Ledre napisał, jeszcze jak!
Skoro już tyle siana zostało wpakowane to uderzaj aż nie zdasz jakimś cudem, albo jedź na egzamin do mniejszego miasta co jest częstą praktyką. Potem kupisz se automat i się nauczysz, a nawet jak nie to masz to prawo jazdy w które już i tak sporo zainwestowałeś
  • Odpowiedz