Wpis z mikrobloga

#p--o #odwyk #alkoholizm |

Ograniczam a-----l xD Ale mam do was dość p------e pytanie. WAŻNE tylko 0.0% żadne 0.5

Jakie bezalkoholowe p--o raz w tygodniu uważacie za najbardziej smaczne? Jak całe życie próbowałem pić czasem na tripach rowerowych, to żadne nigdy mi nie podchodziło ogólnie tragedia. Ale ostatnio odkryłem Heineken 0 i uważam, że to jedyne pijalne 0, macie jakieś przemyślenia?
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bonus: Coś z Nepo, Funky Fluid albo Pinty. I jeszcze Trzech Kumpli, nawet mają stouta bez alko

W lidlu są teraz Inne Beczki i Zakładowy, zarówno zwykłem jak i z owocami. Jeszcze nie piłem ich.
  • Odpowiedz
@bonus: te 0.5% jest niezauważalne w piwie, nawet tego nie wyczujesz. Kefir i produkty fermentowane mogą mieć podobne poziomy alko. Heineken to akurat ma tego chmielu co kot napłakał, a IPA z Fortuny jest nachmielona fest
  • Odpowiedz
W lidlu są teraz Inne Beczki i Zakładowy, zarówno zwykłem jak i z owocami. Jeszcze nie piłem ich.


@Vadzior: Zakładowy dramat, strasznie brzeczkowe im wyszło. To owocowe troche lepsze od zwykłego bo soczek przykrywa ale ogólnie Beczki dużo lepsze w tym rzucie z zerówek.
  • Odpowiedz