Wpis z mikrobloga

Wystarczyło mi 5 min "skrolowania fejsbuka" żeby skopiować wam problemy bekowe beciaków i simpów z ich juleczkami z różnych grup aż mnie oczy bolą jak czytam te historie, ale jednocześnie mam niesamowity ubaw także beka z tych którzy piszą, że widzieli ładną julke z jakimś przeciętnym Mariuszkiem i wydaje im się, że obalili blackpill a rzeczywistość wygląda jak w tych historiach oczywiście nie twierdze, że w każdym związku tak to wyglada ale w większości przypadków.

1."Nie wiem jak się uwolnić mentalnie od kobiety która mnie notorycznie zdradza (nie wiem czy fizycznie ale mentalnie na pewno), bardzo często zdzwania się z byłym i pisze smsy z kilkoma innymi facetami dwuznaczne smsy , raz mówi że kocha później że nie a innym razem znów kocha
Chciałem już kilka razy odejść ale mówi że mnie kocha i nie potrafię odejść nie widzę świata bez niej, przy niej straciłem całą pewność siebie"

2."Kocham męża ale nie mam w ogóle ochoty się z nim kochać ,zbliżenia też nie sprawiają mi radości.Ale on jest alkoholikiem i to mnie odrzuca od niego.Ostatnio z dnia na dzień mam go coraz bardziej dość.Jego obecność mnie denerwuje.Jak idzie do pracy to ja odpoczywam psychicznie ,czuje totalny spokój."

3."Mam 36 lat i przegrałem swoje życie. Totalnie wypaliłem się na każdej płaszczyźnie życia, zarówno zawodowej jak i prywatnej. Jestem w związku z samotna matka, od ponad roku. Sam nie mam dzieci. Wypala mnie to strasznie, co chwilę jakieś kłótnie, rozmowa na zasadzie stawiania na swoim, jakiś ultimatum z jednej i drugiej strony. Zawodowo nie widzę sensu swojej pracy. Ciągle mam stres. Mam dość. Nie widzę sensu swojego życia".

4."Witam panowie chciałbym wiedzieć co myślicie o tej sytuacji w związku i jak wy byście się zachowali bo waham się co zrobić. Będzie w miarę krótko.Jestem z żoną w związku od 10 lat mamy dwójkę dzieci. Ogólnie związek udany choć wiadomo są lepsze i gorsze chwile. Ostatnio całkiem przypadkowo przyłapałem ja na kłamstwie.Gdy byliśmy na wakacjach to poszła sama na spacer i wtedy do niej zadzwoniłem bo dzieci miały pytanie.Okazało się że ma zajęte. Pytałem się po powrocie z kim rozmawiała i odpowiedziała że z ciocia z rodziny. Ale ta odpowiedź jakoś mi się nie spodobała. Czułem jej zawahanie i poczułem że kłamie. Myślałem o tym chwilę i przypomniałem sobie że mamy wspólny abonament więc zobaczyłem w aplikacji wykaz połączeń i okazało się że rzeczywiście kłamała i rozmawiała ok 20 min z kolegą z pracy. ( Żona chyba nie ma świadomości że mogę sprawdzić historię połączeń.) ciągnąłem ją lekko za język widząc że mnie kłamie ale generalnie nie przyznała się.Przeanalizowałem trochę biling i okazuje się że ma z nim dość stały kontakt. Częściowo na pewno służbowy ale od ok pól roku są też rozmowy wieczorami np gdy jestem na zajęciach dodatkowych z synem lub gdy idę na trening. Nie jest to zawsze w ale kilka razy w miesiącu tak 3-4 w miesiącu. Nie podejrzewam że żona mnie zdradza bo generalnie całe nasze życie to praca dom dzieci i czas wspólny. Ogólnie wychodzimy razem i spędzamy czas. Jedyne co to dojeżdża z tym gościem do pracy od miesiąca bo osoba z którą wcześniej jeździła się zwolniła. Ostatnio są też rozmowy gdy wysiada od niego i jedzie dalej tramwajem. Też kilka razy. Domyślałam się że złapali kontakt.Niepokoi mnie fakt tego kontaktu, dojeżdżania i kłamstwa. Myślę co z tym zrobić bo mogę zacząć rozmowę ze o wszystkim wiem i widzę ale treści rozmów nie znam. Obawiam się że zamiast tego będzie gadać przez jakiś komunikator i nic już nie będę widział. Mogę też dać jeszcze na wstrzymanie i poobserwować sytuację i nie zdradzać że widzę ile jest tych połączeń. Być może jednak jest to początek czegoś i muszę się przygotować a rozstanie i rozwód. Jak Wy byście postąpili w mojej pozycji."

5."Chciałbym, żebyście chłodną głową na to spojrzeli. Spotykam się z kobietą. Znamy się 6 miesięcy ale od 2 się spotykamy. Sytuacja wygląda tak, że do końca nie wiem dokąd to zmierza. Za każdym razem przyjeżdżam do jej miejscowości (50km). Cały czas utrzymuje z nią kontakt. Witam się, zegnam, od czasu do czasu piszę wierszyki. Piszemy w ciągu dnia. Gdy mamy się spotkać to ja wychodzę z propozycją (kino, restauracja, spacer czy zwykły film u niej w domu). Na spotkaniach najczęściej rozmawiamy na jej temat. Na powitanie całus w usta, na pożegnanie to samo. Mówię jej miłe rzeczy. Jak trzeba to przytulę, zrobię masaż. Ostatnio sytuacja była taka, że kupiłem jej prezent. No i powiedziała, że ona go nie chce, bo nie jesteśmy parą. Zostawiłem lecz przy mnie go nie otworzyła w sumie nawet nie powiedziała dziekuje. Raz jak miała jechać do lekarza do innej miejscowości to zaproponowałem, że ją mogę podwieźć lecz odmówiła. Nie wiem co o tym sądzić gdyż dostałem od niej wiadomość, że nie widzi aby było z tego coś więcej, bo spotkania są koleżeńskie i ona nie widzi aby się mi podobała. Czy rzeczywiście robię rzeczy jak kolega? Ona w zasadzie sama z siebie mnie nawet przypadkowo nie dotknie. Zastanawiam się czy zaproponować wspólne spędzanie walentynek. Tylko czy sobie nie potrzebnie robię iluzji gdyż może nie chodzi o to, że na spotkaniach robię za mało ale o to, że nie czuje do mnie pociągu. Co o tym sądzicie?"

6."Cześć wszystkim powiedźcie mi czy idzie sprawdzić w internecie czy moja "żona" rzeczywiście złożyła wniosek do sądu o rozwód? Nakryłem ją na zdradzie i ona twierdzi że i tak już miesiąc temu złożyła wniosek o rozwód i opłaciła ja jeszcze nic nie dostałem pozdrawiam cieplutko"8.

7."Panowie. Prawdopodobnie pod moja nieobecność, zaczynają się już zdrady. Kobieta dziwnie się zachowuje, ukrywa telefon. Czy ktos korsystal z mini kamerki ? Moglby coś polecić dobrego?. Sęk w tym, ze kobieta moja nie pracuje, siedzi w domu, nir wyxhodzi prawie. Ja pracuje do 17tej.."

8."Hej, o zdradzie żony dowiedziałem się 9miesiecy temu postanowiłem zostać. Mimo moich postanowień i tak nadal z nim utrzymywała kontakt, oklamujac mnie ze juz z tym skonczyla. Potrafi być okresowo Ok ale jak tylko zacznę temat o nim i udowodnię że nadal ma z nim kontakt to znów piekło i jej słowa że nic złego nie robi bo tylko z nim rozmawia o wszystkim. wiem że jej nie zależy w sumie nie wiem czemu nadal że mną jest skoro jej tak źle, ale mi jest ciężko odejść bo mamy 3 dzieci ja kocham i co tu zrobic w takiej sytuacji"

#blackpill #p0lka #logikarozowychpaskow #przegryw #przegrywpo30tce #mgtow
TTedbundYY - Wystarczyło mi 5 min "skrolowania fejsbuka" żeby skopiować wam problemy ...

źródło: gdrt

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TTedbundYY: wszystkie te osoby są w fazie klapek na oczach. Tak na prawdę wystarczy umieć czytać redflagi drugiej osoby, które może dawać już nawet na pierwszym spotkaniu, no i najważniejsze kierować się swoim dobrem.
  • Odpowiedz
@TTedbundYY szlachetna inicjatywa z twojej strony. Całe szczęście że mi nieszczęśliwe małżeństwo nie grozi bo całe życie jestem i będę samotny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@TTedbundYY: ale czemu się dziwisz? beciaków zdradzają żony a oni zamiast wziąć sprawy w swoje ręce to piszą o tym na jakichś grupkach wsparcia xD dlatego właśnie kobiety biorą beciaków, żeby mieć jako-taką stabilność a na boku sobie dymać jakiegoś czada który dostarcza jej emocji. tak jest ani nie od dziś, ani nie od wczoraj.
  • Odpowiedz
@tomek001Hej: i uważasz że to jest taka sama sytuacja jak notoryczne wielokrotnie wybaczanie zdradzanie, kłamstwa o złożeniu pozwu rozwodowego po wielokrotnej zdradzie, czy co tam ciekawego możemy u OPa przeczytać? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@ni0bi: To nie jest takie proste jak twierdzisz. Jest to bardzo trudne do rozczytania u ludzi i bagatelizująć tę sprawę (hehe ci ludzie to debile, ja to bym wiedział od razu!) krzywdzisz ludzi, którzy będą mysleli że kobiece demony i narcyzi są łatwo rozpoznawalni. Dla osoby doświadczonej z kobietami może i tak, ale to trzeba mieć z kilka partnerek w długoletnich związkach za sobą aby to łatwo rozpoznawać.

Także tak,
  • Odpowiedz