Wpis z mikrobloga

Rosja w wojnie z Ukrainą być może dostanie 20% jej terytorium i musi podzielić się surowcami z USA. Ceną jest 1000km więcej z NATO, 800k strat w ludziach i 35k strat w sprzęcie, wydrenowane zapasy sprzętowe kumulowane od 70 lat przez ZSRR.

To tak jakbyś w walce z pająkiem w pokoju, urwał mu 3 nogi, ale wyszedł z 2 złamaniami i zwichniętym barkiem i negocjował że starszym bratem, który obiecuje, że nie będzie bronił pająka, ale masz go zostawić i dodatkowo masz oddać pół swojej szafy do dyspozycji starszego brata.

#ukraina #rosja #heheszki #wojna
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@MYexodus: To się nie odbywa bez kosztów i takie gadanie, że dla Rosji strata 800k ludzi w wieku produkcyjnym to tyle co wzruszyć ramieniem, jest po prostu odklejone. Szczególnie kiedy mowa o zajęciu 20% totalnie zdewastowanych ziem, z którymi muszą się jeszcze podzielić z USA (surowce). Cena jest niewspółmierna. Nie mówiąc już o tym, że właśnie wykorzystali całe zapasy ZSRR tylko po to, żeby stracić hegemonię gazową, stracić Bałtyk, Syrię,
  • Odpowiedz
@polak-p: No nie będzie powrotu, więc mogą próbować zająć całą ukrainę po wylizaniu ran. Dostaną wtedy surowce i czarnoziemy tylko dla siebie i kilkanaście-kilkadziesiąt milionów ludzi, których wcielą do wojska albo do jakiejś roboty. Jeżeli widzą że Ameryka nie ma ochoty bronić Ukrainy to czemu jej znowu nie zaatakować? Odklejone jest myśleć że Rosja zadowoli się tylko wschodnią Ukrainą.
  • Odpowiedz