Wpis z mikrobloga

@Jaszczomboski:
Zarobi się tak z 350 euro na porannej zmianie.
Czy się opłaca? Nie bardzo. Jak się nie będziesz wychylać z baraku i będziesz wydawać pieniądze tylko na jedzenie i to bardzo oszczędnie to ze 150 EUR na tydzień może odłożysz, ale za to będziesz mieszkał w pokoju z losowymi ludźmi z przydziału.
  • Odpowiedz
@pavlo0:
No właśnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tj. może nie przy najniższej, chyba, że się mieszka z rodzicami, ale to 1-1,5k PLN różnicy to w sumie nic.
Jakby dobrze pokombinować w Polsce to można np wynająć kawalerkę w kamienicy Bytomiu za 1k i jeździć do Gliwic, gdzie na strefach płacą i po 5k jak się ma dwie sprawne ręce albo wynająć pokój na linii przejazdu pracowniczego
  • Odpowiedz
@pavlo0:
W sensie w Holandii, Dąbrowie czy Gliwicach? W Holandii pracowałem w trzech miejscach, mieszkam w GZMie, a stawki w tych firmach nie są tajemnicą.
  • Odpowiedz
@szikagobyk: dlatego mnnie to dziwi skąd 150 euro. W dodatku z tego co sie orietnuje to ludzie kupują jak najwięcej w PL jak zjeżdżają. Najniższa w holandi to jakieś 550 euro na tydzien przy 168h. Minus dom, ubezpieczenie to zostaje 400 euro. 250 euro typ chce przejeść?
  • Odpowiedz
@matkoboskagownoozyIo:
Jakby kupować tylko w promocji, gotować z najtańszych produktów coś prostego na zapas i pakować w pojemniki to w sumie i tak ciężko byłoby się wyrobić w niecałych 13 EUR na dzień, sam chleb i dodatki do chleba to tak z 6+ EUR, a inne produkty też tanie nie są.
Plus często nie ma się możliwości by swobodnie gotować bo przy współdzielonej kuchni ludzie zaczną marudzić, że za dużo
  • Odpowiedz
@pavlo0: Nie sluchaj tych bzdur bo rece opadają. Jezeli jestes gosciem co pierwsza prace jaka dostanie bedzie traktowal jak zyciowe osiagniecie i nigdy nie podejmiesz ryzyka by pojsc i poszukac lepszej gdzies indziej, to pewnie tak bedzie. Ale zycie nie konczy sie na pickerce na magazynie i przez agencje mozna znalezc robote gdzie dostaniesz 500+ na reke na tydzien.
Jezeli jestes sprytny i oszczedny to i za 100 euro tygodniowo
  • Odpowiedz
@Tooca_rev: 100 euro to na nasze 420 zł. Ja w PL nawet tyle nie przejem. 420 zł to w PL na miesiąc starcza. Kupie najtańszy makaron i sos boloński i moge go cały tydzień jeść. Makaron jest mega syty i idzie sie nim szybko zapchac
  • Odpowiedz
Jezeli jestes sprytny i oszczedny to i za 100 euro tygodniowo wyzyjesz


@Tooca_rev:
Chyba w 2015.
Teraz jest w ch*j drogo, a zarobki poszły w górę tylko teoretycznie. Z 2023 na 2024 dostałem jakieś 60 centów podwyżki, a zarabiałem jakieś 25 euro na tydzień
  • Odpowiedz
@pavlo0:
A tak właściwie to po co mnie o coś pytasz, skoro ewidentnie sam wiesz lepiej, typie?

100 euro to na nasze 420 zł. Ja w PL nawet tyle nie przejem. 420 zł to w PL na miesiąc starcza.


Z kolei 680 EUR na miesiąc za łóżko w baraku i ubezpieczenie to jakieś 2800 PLN, w PL łóżko w kwaterze pracowniczej to 500 PLN i co z tego? (
  • Odpowiedz
@Errad: stary na wstepie nie mam zamiaru cie przekonywac do niczego, miej swoje zdanie, ALE

Chyba w 2015.


Mieszkam na stale 4 lata juz i wiem i widze jak ceny ida w gore, zgodze sie ze jest drozej. Ale w 2020 jak bylem pierwszy raz w nl na kilka miesiecy by sobie dorobic i odlozyc, to wydawalem srednio 50euro na tydzien na zarcie. Zyjac skromnie, i mialem spory zapas produktow
  • Odpowiedz
@Tooca_rev: @Errad @szikagobyk to wyjeżdżać czy nie? Z dziewyczną chcemy jechać na 2 góra 3 lata żeby dorobić sobie na budowe domu. Praca raczej fizyczna jakieś magazyny czy ogrodnictwo - obojętne, wszedzie damy rade.
A i jeszcze jedno. Jak wyglada sprawa z autostradami w niemczech i holandi? Tam są jakieś winiety czy cos? płatne czy darmowe? Na necie piszą tak czy tak a rzeczywistość moze być inna
  • Odpowiedz