Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie doceniłem jak wiele mogą dać w życiu znajomości. W liceum wytworzyłem sobie światopogląd, że w zawodach technicznych liczy się tylko czysty skill. Teraz na studiach zasuwam i wymagam od siebie bardzo dużo, żyję w zasadzie w całkowitej samotności i oddałem się tylko szlifowaniu skilla. Mocno się jednak zdziwiłem, bo niedawno dowiedziałem się, że taki jeden znajomy z infy po słabszej uczelni właśnie dostał #pracait jako #programista15k junior backend developer. Patrzę na jego githuba, a tam widzę jedynie szczątkowe rest api dosłownie niczym przekopiowane z tutoriala microsoftu i do tego apka MVC jak z youtubowego tutoriala. Poza tym 0 aktywności na githubie, a nawet dowiedziałem się od innych znajomych, że ten gość im się opierdzielał na projektach zespołowych i prawie nic nie robił ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jego brat akurat już jest wymiataczem i ma prawie 10 lat stażu więc może to była jego furtka? Jak widać nie na samym skillu człowiek jedzie.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta

  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: a co w tym dziwnego? Skoro będziesz genialnym matematykiem który siedzi w domu...
Po co ludzie ktorzy umieją śpiewac idą do mam talent? Żeby pokazać swoje zdolnosci szerszej publicznosci. Sam mam w rodzinie siostrzenice ktora spiewa jak gwiazda estrady a robi to w domu a nie publicznie. Chodzi do normalnej roboty.
Jak krecisz sie wsrod ludzi to z byle jakimi zdolnosciami gdzies sie zahaczysz a ty geniusz IT bedziesz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: wazne info jest takie, ze do IT zatrudniaja managerowie, ktorzy wbrew obiegowej opinii maja duzo pracy. A nawet jezeli nie maja to i tak po prostu daza do tego, zeby dalej ulatwiac sobie zycie zamiast je utrudniac. Co mi w teamie po super koderze skoro kazde pytanie, ktore mu sie pojawi, musi przefiltrowac przeze mnie albo PO bo brakuje mu social skilla, zeby po prostu napisac do osoby technicznej
  • Odpowiedz
musi przefiltrowac przeze mnie albo PO bo brakuje mu social skilla, zeby po prostu napisac do osoby technicznej po stronie klienta i odblokowac sie samodzielnie


@UltraKnur20000: dobrze podsumowałeś bardzo duży problem branży IT i nieporadnych programistów, którzy nie potrafią się komunikować nawet na najbardziej podstawowym poziomie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: po to są studia żeby znajomości wyrobić, ja nawet pracy nie szukałem tylko znajomy do mnie przedzwonił, że "jutro zaczynasz". Trzy osoby już pod firmę też przeszkoliłem i też byli wzięci z miejsca.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Wytwarzanie oprogramowania to praca grupowa. Sterotypowy informatyk, czyli aspołeczny geniusz o autystycznych cechach nie nadaje się do pracy w dużym zespole, bo tak jak przedmówcy powiedzieli, nie będzie dało się z nim współpracować.
No i przy okazji owszem, znajomości dużo znaczą. Jeżeli mam jakiegoś znajomego z roboty i mogę przyjsć do managera i powiedzieć mu "ręcze za tego człowieka, jest dobry w swojej robocie, bierzcie go od razu" to
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
fascynujący-wizjoner-81: Też jak zaczynałem to miałem nic na Githubie. W sumie dalej nic tam nie mam po 10 latach. Nie wszyscy wybierają sposób na zdobycie pracy przez wrzucanie kodu na Githuba po prostu.

A projekty zespołowe na uczelni to też nie jest żaden dowód, że ogarniasz i dowieziesz coś biznesowo. Clue techniczne da się bardzo szybko nauczyć zazwyczaj, a reszta czasu to potem w większości jakieś napieprzanie SPOJa czy nudne wypełnianie zadań
  • Odpowiedz
Jego brat akurat już jest wymiataczem i ma prawie 10 lat stażu więc może to była jego furtka? Jak widać nie na samym skillu człowiek jedzie.


@mirko_anonim: ale skoro Ty sam jak to ująłeś szlifujesz LATAMI czysty skill, to przecież powinieneś być wymiataczem co na spokojnie dostanie sobie pracę w jakieś TOP korpo typu google, albo będziesz wymiatał na zlecenie dla klienta na zagranicznych stawkach

więc co Cię boli, że
  • Odpowiedz
@UltraKnur20000: nawet jeszcze gorzej, bo często osoby bardzo dobre są tak naprawdę tylko dobre - ale w swoim mniemaniu wybitne PLUS są one uciążliwe, ciężko się z nimi rozmawia, bardzo się denerwują gdy czegoś nie wiesz (jak on nie wie, to już jest ok), wymądrzają się i nie zamykają tematów tylko chcą pokazać innym programistom i biznesowi w pierwszej kolejności że to oni mają rację a inni się mylą

więc
  • Odpowiedz
@UltraKnur20000: opiszesz dokładniej jakie przypadki Ci się zdarzyły w karierze? Jakieś ciekawe przypadki/historie zawalenia po całości przez brak umiejętności komunikacyjnych? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Jego brat akurat już jest wymiataczem i ma prawie 10 lat stażu więc może to była jego furtka?


@mirko_anonim: a co to za cope? Możliwe, że tak jest. Możliwe, że po prostu spamował CV jak po*****y i umiał dobrze znaleźć robotę. Wielu programistów stresuje szukanie pracy i biorą pierwsze co wpadnie a najwięcej ofert jest od januszy i korpo, którzy mają wiecznie otwarte oferty, żeby złowić dużo tanich pracowników

Poza
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
krzepki-społecznik-59: @Saly; dobrze mówisz, i do tego często osoby mają skilla w czymś co owszem jest cool w sensie takim że ma dobrą propagandę / elityzm / marketing, ale jednocześnie jest mało płatne. Na studiach dużo osób uczyło się co im wielkie firmy pod nos podstawiały (C# i Java w 3city) lobbując mocno politechnikę a to przecież właśnie w interesie tych firm było lokalnie sobie zrobić jak najwięcej pracowników żeby
  • Odpowiedz