[labelle]

Mam.pytanie do osób które odbierały kiedykolwiek nowe auto z salonu.

Byłam na takim odbiorze wczoraj i trochę inaczej to sobie wyobrażałam. Nie jest to jakaś marka premium, ale mimo wszystko auto nie kosztowało 50k. Było to na takiej zasadzie "masz i spier.....". Może to przez to, że tego dnia nie było naszego doradcy, a może to standard? Jak to u was wyglądało?

#motoryzacja #samochod #auta

[14latnawykopie]

@labelle normalnie robią jeszcze salto i szpagat. Źle trafiłaś

[MistrzKowalski]

@labelle: u mnie 2 lata wstecz zupełnie inaczej (Volvo xc90)

[b_oski]

auto nie kosztowało 50k

@labelle: To ile? 100k? Jakieś ceregiele zaczynają się chyba od 200k w zależności od marki.

[sberatel]

@labelle ale co mieli rozłożyć czerwony dywan i witać klienta z bukietem kwiatów i szampanem? Dorośnij chłopie.

[labelle]

@sberatel nie, na przykład zapalić światło a nie pokazywać auto w ciemności, zaprezentować jakieś funkcję, jak używać panelu itd. Co gdzie widać, czy pomóc wstępnie skonfigurować klientowi samochód

[labelle]

@b_oski 170 ¯_(ツ)_/¯

[dlaczego_michau]

@labelle: jaka marka model?

[labelle]

@dlaczego_michau vw t roc r line plus

[dlaczego_michau]

@labelle: no to iks de. kupujac mercedesa czy lexusa sa kokardy na aucie, kupujac dacie masz klucze i elo, ale vw zazwyczaj trzymal poziom w kwestii odbioru. moi znajomi jak odbierali to byla cala szopka. widocznie dany dealer/doradca dali d--y

[labelle]

@dlaczego_michau znajomy odbierał bardzo podobnego troca ale u innego dealera i miał chociaż kokardę na aucie i pomogli mu skonfigurować jego profil xd nie oczekuje szampana i fajerwerków no ale mimo wszystko słabo to wyglądało. Doradca też nic nie mówił za bardzo xd może to kwestia tego że był to inny doradca niż ten który prowadził z nami cały proces

[dlaczego_michau]

@labelle napisz reklamacje do dealera albo wyzej i moze dostaniesz za to jakies dywaniki albo jakis serwis free

[3and3]

@labelle ja raz firmowe odbierałem to było grzecznie, przy stoliczku papiery, przekazanie kluczyka a później auto na placu.

[kureci_paratko]

No a czego oczekiwałaś, balonów i konfetti? Oglądasz, wybierasz opcję jaka cię interesuje, wpłacasz zaliczkę, dostajesz termin odbioru. Stawiasz się w podanym terminie wpłacasz resztę pieniędzy podpisujesz papiery i dojeżdżasz. Nie ma szampana, konfetti, poczęstunku, balonów czy orkiestry.

[Kskskkdkdkk]

Byłam na takim odbiorze wczoraj i trochę inaczej to sobie wyobrażałam. Nie jest to jakaś marka premium, ale mimo wszystko auto nie kosztowało 50k. Było to na takiej zasadzie "masz i spier.....". Może to przez to, że tego dnia nie było naszego doradcy, a może to standard? Jak to u was wyglądało?

@labelle: U mnie było trzech muzyków, których salon podnajmuje. Dostałem kwiaty i czekoladki, właściciel salonu uścisnął mi rękę.

[Richtig_Piwosz]

@labelle:
Dostaliśmy wino / szampana i stalowy termos z logiem marki i nazwą salonu.

[kolejne_juz_konto]

Dorośnij chłopie.

@sberatel: To dorośnij, ja dostałem dobre wino i czekoladki ¯\(ツ)/¯ Lublin na Mełgiewskiej, salon Suzuki.

[cieply_chlodniarz]

@labelle ja do używanego trafica w salonie Renault dostałem szampana xD zależy od dealera

[mariusz_and]

@labelle jakiś dealer z d--y, u mnie zawsze była prezentacja auta,funkcji podstawowej obsługi co gdzie jest itp.

[kogut_20]

nie, na przykład zapalić światło a nie pokazywać auto w ciemności, zaprezentować jakieś funkcję, jak używać panelu itd. Co gdzie widać, czy pomóc wstępnie skonfigurować klientowi samochód

@labelle: powiem ci tak: byłem świadkiem odbioru TOYOTY w salonie i była kokarda, odbiór w głównym pomieszczeniu w salonie, dobrze oświetlonym. Pracownik wyjechał autem przed salon, przekazanie kluczy. Propozycja pożyczenia miernika lakieru w przypadku chęci sprawdzenia auta. Zero poganiania.

Byłem pod wrażeniem i

[DzieckoSzczescia]

@labelle ale to tylko samochód. Jeździ z punktu A do punktu B. Kupując mieszkanie za pół miliona też nie dostaniesz szampana od notariusza a na drzwiach nie będzie kokardy. To nie wesele.