Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: Bo te wszystkie relacje, przyjaźnie, znajomości, to polityka, wszystko polega na zyskach i stratach. Sam od niedawna to zrozumiałem i staram się teraz traktować ludzi w sposób polityczny, jak najwięcej zysków, jak najmniej strat.
  • Odpowiedz
@kaz-hirai: Jak ma np. fobie społeczna i ciężko mu się otworzyć na nowych ludzi to twierdzisz, że to jest problem dziecka? To jest jak mówienie choremu na depresję że moze ja rozchodzić...
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @kaz-hirai Pierwszy problem jest taki, że moje życie jest jak jakiś wielki Big Brother. Cokolwiek mi wychodzi to się zaraz psuje. A jestem ciekawy jak ty byś się zachował jakby ciebie tak traktowali ludzie, których znasz 5-10 lat.
A inna sprawa , skoro to są dziecinne problemy, to co uznajesz za problememy dorosłego człowieka.

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: no stary ty masz problemy doroslego czlowieka typu ojej znajomi chca pic ale ja nie chce, ojej nie mam gdzie wychodzic, ojej znajde prace to bede mial za co pic, ojej znajomi mowia ze jestem karierowiczem bo pracuje xddd czy ty siebie przeczytales w ogole?
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @uprzejmy-feniks-60, problem w tym, że większość moich znajomych ma prace, mają zainteresowania podobne do mnie (inaczej chyba nie bylibyśmy znajomymi). I trochę sytuacja wiele razy wyglądała tak, że jak ja proponowałem się spotkać porobić właśnie coś związanego z naszymi zainteresowaniami, to dostawałem odpowiedzi, że nie chce się itd., ale na piwko możemy. A potem się dowiadywałem, że sami się np. ze mną spotkali na chlanie,
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @kaz-hirai nie zrozumiałeś tego co napisałem.
Problemem nie jest to, że ktoś nie chce ze mną pić, bo i ja nie chcę. Problemem jest to, że przez ostatnie lata zostałem wykluczony z jakiegokolwiek innej części życia niż chlanie, przez ludzi, którzy byli dla mnie bliscy. A jak próbowałem ich zrozumieć lub porozmawiać to zostałem tylko dalej odsunięty. Według mnie to jest poważny problem, ponieważ z mojej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
dokładny-buntownik-47: Opie, ty opowiedziałeś historię typowego 25+ latka. :D
Mniej lub bardziej tak wygląda życie w okresie 25-30, czasem ktoś ma przyjaźnie, które przetrzymują ten okres nastolatek-dorosły. Ale generalnie ? Każda paczka rozpada się bo: ktoś zmienia miejsce zamieszkania, nowa praca, bombelek, żona itp itd

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
  • Odpowiedz