Aktywne Wpisy

ted-ed-tyi +69
Lęk przed pójściem do pracy.
Ostatnio zwolniłam się z pracy, od tej pory panicznie boję się powrócić do pracy. Mam jeszcze oszczędności, jednak tak bardzo się boję. Byłam u psychologa, ale to nic nie dało.
Ostatnio zwolniłam się z pracy, od tej pory panicznie boję się powrócić do pracy. Mam jeszcze oszczędności, jednak tak bardzo się boję. Byłam u psychologa, ale to nic nie dało.

pedrovegas +6
Cześć,
Czy naprawiał z was ktoś szybę samochodową, chodzi mi o to że dostalem kamieniem z auta przede mną i pojawilo sie pęknięcie 15 cm na przedniej szybie i po tygodniu poszło kolejne 2 cm. Jak nic noe zrobie to za miesiąc przejdzie przez całą szybę. Wymiana nie wchodzi w gre, zażądali 700 euro. Czy robił ktoś z was punkt za pomocą wiertarki? Dużo osób ma tak szyby zapunktowane ale w internecie
Czy naprawiał z was ktoś szybę samochodową, chodzi mi o to że dostalem kamieniem z auta przede mną i pojawilo sie pęknięcie 15 cm na przedniej szybie i po tygodniu poszło kolejne 2 cm. Jak nic noe zrobie to za miesiąc przejdzie przez całą szybę. Wymiana nie wchodzi w gre, zażądali 700 euro. Czy robił ktoś z was punkt za pomocą wiertarki? Dużo osób ma tak szyby zapunktowane ale w internecie

źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
Następną niedorzeczną sytuacja była ta, że mojej dziewczynie też nie sprzedali, BO TO JA SKASOWALEM NA CZYTNIKU A ONA PAKOWAŁA.
Musielismy kupić bez alko a puszkę piwa skasować w następnej transakcji jak już ona zeskanowała.
Mamy po 36lat xD
#holandia
@hpiotrekh: dziwne że w ogóle sprzedali. W Szwecji jak kupowałem p--o to sprawdzili dowody całej grupie 4 osób którą byliśmy. Jedna osoba nie miała i nie było opcji kupić. Szukanie innego sklepu to w Szwecji wyprawa.
Jest przepis że musisz nosić i pokazać dowód, ale jak masz mniej niż 25 lat. Mnie też tak chcieli zrobić kilka razy i widziałem te pogardę w ich oczach...
Albo jak kupujesz art. Tytoniowe, to cie niby nie rozumie. Wiem że mówię poprawnie a nawet
Stary chłop wyszedł ze sklepu bez piwa xD
@Michalsawicki: nie jest
@wojciech_s: Może chodzi o to, że pomimo że są coffee shopy, to i tak nie jest legalna, jest częściowo zdepenalizowana. I to tak dziwnie, że w praktyce coffee shopy sprzedają zioło nielegalnego pochodzenia, bo hodowanie konopi jest nielegalne.