Wpis z mikrobloga

@Mystogan: Brzmi jak w liczbie mnogiej niż pojedynczej.

Jeśli mówi sie o kimś, że lubi piłke to by pasowało.

Oczywiście, że jest niepoprawne. Nie dziwi mnie to, w Polsce są formy niepoprawne których sie używa.
  • Odpowiedz
  • 0
@Mr_3nKi_: Ogólnie zauważyłem że z tym całym leísmo itp oni sami mają problemy, ja np nie potrafie tego za chiny skumać więc mówię jak chce ale rozumieją więc to najważniejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mystogan:

ja np nie potrafie tego za chiny skumać więc mówię jak chce ale rozumieją więc to najważniejsze

Tu nie ma nic do kumania. W polskim to działa dokładnie tak samo. Weź sobie czasownik podobać się. W liczbie poj. będzie zawsze podoba, a w l. mn podobają. (Analogicznie w hiszpańskim gusta i gustan). I po prostu dopasowujesz osobę: mi, ci, jemu, jej itd (analogicznie w hiszpanskim mi, ti, le, nos,
  • Odpowiedz
@Mr_3nKi_: ja wiem co to znaczy. Ale ty mówiąc o OPie napisałeś

Op miał chyba na myśli w liczbie pojedynczej.

Zarówno 'On/ona lubi piłkę nożną', jak i 'ja lubię piłkę nożną' są liczbą pojedynczą. Więc pewnie pomyliłeś 'liczbę pojedynczą' z 'pierwszą osobą'. Bo zapewne OP myślał, że to znaczy '(ja) lubię piłkę nożną' - liczba pojedyncza, pierwsza osoba.
'On/ona lubią...' to liczba pojedyncza, trzecia osoba.
  • Odpowiedz