[rooger]

Model niemiecki? Proszę bardzo.

Ale najpierw zacznijmy od ogarniętego dyrektora sportowego. Bo ten nie potrafi znaleźć piłkarzy do stylu gry preferowanego przez trenera, którego zatrudnił. Co kompromituje go podwójnie, bo najpierw zatrudnił trenera, który nie pasuje do jego wizji sportowej klubu, a potem nie potrafi się z tym trenerem dogadać.

https://www.sport.pl/pilka/7,65039,31675260,goraco-w-widzewie-takich-slow-wlasciciela-nikt-sie-nie-spodziewal.html#do_w=107&do_v=819&do_st=RS&do_sid=1060&do_a=1060&s=SMT_Link_6&do_upid=819_ti&do_utid=31675260&do_uvid=1738928094357

#widzew

[powgun]

Z pustego i Salomon nie naleje... Wcześniej wszyscy pluli na Masłowskiego (w międzyczasie między Masłem a Wichniarkiem był Stupka, któremu się chyba upiekło, bo nie był tak obsobaczony w mediach), teraz na Wichniarka. Jestem daleki od bronienia jego "fantastycznych" transferów, ale zdaje się, że nie ma zbyt wielu atutów, żeby przekonać do gry w Widzewie bardziej ogarniętych grajków. To łapie szrotowe okazje czy gości po kontuzjach z nadzieją, że odpalą. Nie liczcie,

[rooger]

w tych warunkach treningowo-finansowo-organizacyjnych

@powgun: W tych warunkach, tzn. jakich? Nie mówię, że Widzew to ligowy potentat, ale jednocześnie większość ligi może pomarzyć o takiej stabilizacji jak w Widzewie.

Chcę przez to powiedzieć, że lepszą pozycję negocjacyjną dziś w Ekstraklasie mają na pewno Lech, Legia (kompletnie inna półka pod każdym względem), Raków (finansowo i organizacyjnie), Jagiellonia (przez wzgląd na ostatnie wyniki sportowe przede wszystkim) i może

[powgun]

Pod względem stabilności ok, ale pod względem zarobków to ligowy średniak, stąd i wyniki średnie: https://www.widzewtomy.net/widzew-w-finansowej-ekstraklasie-2-wynagrodzenia-i-akademia/ Czy się to podoba czy nie, inne miasta w Polsce chętniej przyciągną kopaczy niż wciąż rozwijający się Widzew, gdzie wciąż są problemy z tak podstawowymi sprawami jak boiska treningowe czy stabilna kadra szkoleniowa. Mam nadzieję, że rozwiną akademię i szkolenia młodych, żeby było trochę graczy związanych z klubem, a nie uciekali jak tylko ktokolwiek z 2