Wpis z mikrobloga

Ehh. Chciałbym mieszkać na Islandii. A kiedyś miałem i byłem tak blisko ale kryzys w 2008 i głupi politycy pokrzyżowali plany Ehh. Pozostaje wycieczka objazdowa dla chłopa na tydzień za 10 Tysięcy. Może w 2026 roku we wrześniu polecę. Ktoś napisze że szkoda kasy ale pieniedzy do grobu nie wezmiesz a wspomnienia tak. Ehhh #przegryw #islandia #wakacje
Ada_Szamborska - Ehh. Chciałbym mieszkać na Islandii. A kiedyś miałem i byłem tak bli...

źródło: Iceland

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ada_Szamborska:
- kup bilet lotniczy 3-4 miesiące wcześniej. Optymalny termin to czerwiec-sierpień, potem się robi deszczowo
- wypożycz auto. MUSI być 4x4 jeśli chcesz dojechać w najciekawsze miejsca
- namiot dachowy sprawia że wypożyczenie jest droższe ale oszczędzasz TYSIĄCE na noclegach
- rozważ Camping Card. Drogie, ale daje ci możliwośc umycia się, wysuszenia ubrań, podładowania laptopa. Lepsze to niż awaryjne szukanie noclegu. Camping Card kosztuje około 170 euro ale daje nielimitowany wstęp na
  • Odpowiedz
@Ada_Szamborska: nie da się tego oszacować w sposób zamknięty.
Na początku września masz tańsze loty i tańsze samochody choć niektóre wypożyczalnie obniżają ceny dopiero 15 września.

Jeżeli punkt wyjścia to 2 osoby a czas to dwa tygodnie, to niech punktem wyjścia będzie te 8-10 tysięcy.
Pewnie da się wyżyłować coś taniej ale na niektórych rzeczach jak te wieloryby nie warto
  • Odpowiedz
@Ada_Szamborska: to może być taniej ale bierz pod uwage że Islandia to obwarzanek, okrąg z lodowcem w środku. Najlepszą metodą zwiedzania jest objazd dookoła.
Jadąc na tydzień nie zdążysz tego zrobić.
No i różnica kosztów tydzień vs 2 tygodnie to 70% vs 100%. Dwa tygodnie jest dużo bardziej opłacalnie, jeśli rozumiesz o co mi chodzi.

Przemyśl czy 2 tygodnie nie ma więcej sensu.
  • Odpowiedz