Wpis z mikrobloga

#przegryw
Ehhh właśnie zdałem sobie sprawę, że zostałem brutalnie zmoggowany przez @Van-der-Ledre
Jakoś zapomniałem o fakcie, że to wciąż młody 22-letni chłop. Ja mam prawie 2x tyle.
Jest jeszcze młody, a już ma lekką i dobrze płatną pracę, oszczędności i łeb do inwestycji.
Ja w tym wieku nie miałem nic. Od tego czasu minęło tyle lat... Kiedyś miałem nadzieję, że ogarnę się, że to kwestia czasu i doświadczenia. Nic z tych rzeczy, jest tylko gorzej. Umysłowo jestem taką samą s---------ą jak w wieku np. 22 lat, chociaż właściwie to jest jeszcze gorzej. Praca, której nienawidzę, zero oszczędności i złamana psychika.
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Van-der-Ledre: nie wiem no jak masz 22 lata to powiedzmy pierwsza praca w wieku 20 lat po ukończeniu szkoły to daje 24mieisace pracy to żeby mieć np. 100k oszczędności i spłacone 150tys to wychodzi że musiałeś odkładać co miesiąc ponad 10 tys. A jeszcze kasa na utrzymanie, drogie alkohole itp to pewnie kolejne 5 tys co miesiąc wydawane. To w wieku 20 lat gdzie dominanta zarobków wynosiła 3tys musiałeś zarabiać
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: Koliego, ja pracuję od ukończenia matury, za parę miesięcy mam 23 lata, od 19 roku pracuję, to 4 lata są. Większość mojej pracy to były kontrakty zagraniczne. W Polsce pracuję od mniej niż roku. To proste, jak było, w Niemczech za jeden miesiąc potrafiło być ponad 10 tys netto, w us przez kilka miesięcy potrafiło być i ponad 20. Bodajże 2 lata temu tu opisywałem, jak codziennie grałem na
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: Giełda to różne instrumenty, dlatego piszę o dźwigni, która daje możliwość zysku x np. 5, jest to ryzyko, ale tylko tak można w ekspresowym tempie zarobić. Czasami traciłem, i to też nie mało, ale ostatecznie był traf, że wyszło jak wyszło. Sam sp500, licząc od 2020 roku to około 80% wykresowe. Kontrakty w Niemczech, opiekun medyczny tzw. Część była przez firmę, część prywatnie po wyrobieniu sobie tam kontaktów wśród
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: No ja miałem tego asa tutaj, że część rodziny jest tam i udało się taki szemrany interes zrobić, ale i tak praca okrutnicza była, ale człowiek wiedział po co tam jest. Co człowiek to przypadek, nie możesz mnie winić za to, że akurat ta jedyna rzecz w życiu mi się udała kolego.
  • Odpowiedz