Wpis z mikrobloga

Hej, hej.
Mam takie pytanie. Jak wygląda możliwość wynajęcia pokoju/mieszkania do zamieszkania podczas emigracji za "normalne" stawki ? Pytam z ciekawości, bo czasami widzę na yt shorts wypowiedzi, że choćby w #niemcy jest ogólnie ciężko coś znaleźć (pomijam fakt że mieszkanie nie musi być umeblowane xd).
Jestem ciekawy jak wygląda taka "dostępność" w innych krajach jak #holandia #francja #dania #norwegia #szwecja #islandia
Wystarczy miesiąc szukania na necie czy to raczej marzenia ściętej głowy?
#emigracja #pracazagranica
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rdzawo_brody98: W Niemczech jest luz dostępność, gorzej z miastami jak Hamburg czy Berlin. Poza tym ok. Jednak jak nie masz umowy i stałego dochodu to ciężko wtedy może być. Z kolei nie dostaniesz pracy jak nie masz meldunku xD. Tzw. Teufelskreis.
  • Odpowiedz
@Rdzawo_brody98 w Tilburgu szukałam pół roku mieszkania, trafiło się fajne, 80m2. Chodziłam na castingi nie raz i cztery razy w tygodniu, albo dwa-trzy jednego dnia. Trzeba być cierpliwym i najlepiej być na kontrakcie, wtedy łatwiej coś znaleźć.
  • Odpowiedz
@Rdzawo_brody98: w Holandii jest ciężko - mało mieszkań, dużo chętnych, odbywają się kastingu, gdzie zaprasza się na przykład dziesięciu pierwszych z listy chętnych i właściciel sprawdza kto na jakiej umowie, paski wynagrodzeń z ostatnich miesięcy itp. Często w ogłoszeniach są wymagania, że trzeba zarabiać minimum trzykrotność czynszu, jeśli z partnerem to liczy się tylko 50% jego zarobków, i inne takie. Zazwyczaj też jest tak, że się rachunki za wodę, gaz
  • Odpowiedz
@eugeniusz_geniusz: Nie na wypizdowie w DDR, tylko wypizdowie zwanym Bawaria, dokładnie frankonia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z resztą zależy też co kto wymaga. Jak ktoś sobie wymyśli, że koniecnzie potrzebuje dla samego siebie 60m2 w centrum to nigdy nie znajdzie.
  • Odpowiedz