Wpis z mikrobloga

Mam 23 lata i jestem zmuszony grzebać w skamielinach wśród kobiet, żeby mieć jakiekolwiek relacje, które i tak się nie udadzą. Za nastoletnich i wczesnych lat 20 miałem styczność ze sporą ilością kobiet, miałem dwa związki po 1,5 roku, ale w okresie poza związkami też działałem, a 17-18 lat to było cudownie pod tym względem, problem w tym, że byłem niewytrwały i gdzieś uciekł mi ten pociąg z peronu. Obecnie kompletnie nie chce mi się mieć styczności z kobietami, mam koleżanki, które już są zajęte, a zajętych nie ruszam i relacja typu raz w tygodniu coś się odezwiemy bez większej uwagi.
Mam co prawda od roku jedną osobę, z którą piszemy codziennie, mnóstwo uwagi i czasu poświęcamy sobie, bo znamy się kilka lat, ale jakoś od roku zdecydowałem się do niej odezwać na poważnie. Mam do czynienia z taką ciężką artylerią pod względem jakiegokolwiek rozwoju w tej relacji, że aż głowa boli. Dziewczyna 24 lata, całkiem w moim typie, ale strasznie zdystansowana, bo poprzednia relacja jej nie wyszła (jakieś 2-3 lata temu) i teraz unika takich tematów jak ognia, nie wiem czy ma świadomość, że z wiekiem co raz bardziej zatraci na atrakcyjności i odrzucanie chłopaków w tym wieku skończy się dla niej byciem starą panną, a szkoda jej w sumie, żeby się tak stało. Kompletnie nie rozumiem tej słynnej #logikarozowychpaskow bo skoro mamy bardzo zaawansowany kontakt, piszemy godzinami dziennie, wiemy o sobie wszystko, to przez jakieś uprzedzenia z przeszłości ciężko jest cokolwiek zdziałać. Ciężko to jakkolwiek opisać, ale ktoś może mieć i 30 lat, a dalej być na etapie umysłu małego dziecka, bo skoro poświęca się drugiej osobie czas i uwagę to pasuje to potraktować poważnie, a jeśli nie to dać znać, że spadaj i tyle. Ja już gram w tej relacji "all in", że jak nie ona to już podejrzewam, że żadna bo nie chce mi się angażować i znowu zdobywać jakieś kobiety.

#niebieskiepaski #zwiazki #relacje #zalesie #przemyslenia #rozowepaski
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie wiem czy ma świadomość, że z wiekiem co raz bardziej zatraci na atrakcyjności i odrzucanie chłopaków w tym wieku skończy się dla niej byciem starą panną


@AyDeeKay: Ziom, ona ma dopiero 24 lata xD Zresztą ludzie wchodzą w związki w każdym wieku, i po trzydziestce, i nawet później można kogoś poznać, oczywiście "wybór" jest wtedy mniejszy, ale ludzie ciągle się rozstają, więc ciągle wolnych jest wiele osób. Nie ma
  • Odpowiedz
Dziewczyna 24 lata, całkiem w moim typie, ale strasznie zdystansowana

@AyDeeKay: sugerujesz że dziewczyna lat 24 powinna być zdeterminowana żeby z kimś być, bo peron jej odjedzie i zostanie starą panną?

Nie wiem dlaczego wysłała cie na drzewo ale chyba się domyślam
  • Odpowiedz
  • 0
@thorgoth:

Nie wiem dlaczego wysłała cie na drzewo ale chyba się domyślam


Wcale mnie nie wysłała na drzewo, po prostu dziwne jest jej podejście, bo skoro poświęcamy sobie sporo uwagi codziennie i żadnych tajemnic przed sobą nie mamy, rozmawiamy na różne tematy to nie jest tak, że mnie spławia, tylko zastanawiający jest fakt, że trwa to tak długo i takie ogromne poczucie dystansu jest.
  • Odpowiedz