Wpis z mikrobloga

@obywatel_z: jak chodzę po beskidach/karknoszach w moich butach z goretexem to przemakają od śniegu ale za to oddcyhają. Jak jest z tymi ? Noga się nie kisi ? bo zakładam że nie przepuszczają wody jak gumowce ?
  • Odpowiedz
  • 0
@niebadzogrem

@obywatel_z: jak chodzę po beskidach/karknoszach w moich butach z górskiej to przemakają od śniegu ale za to oddcyhają. Jak jest z tymi ? Noga się nie kisi ? bo zakładam że nie przepuszczają wody jak gumowce ?


Butów do turystyki górskiej są setki. Ważne żeby dobrać model do planowanej aktywności. Jak przemakają Ci buty w śniegu to znaczy, że się do tego nie nadają.
Odpowiadając na Twoje pytanie.
  • Odpowiedz
  • 0
@PustyCzlowiek pożartować sobie z górali zawsze można, ale stereotypy na ich temat są moim zdaniem zwykle przesadzone. Ja natknąłem się na takich co chodzą po górach i miło wspominam te spotkania.
Co do pierwszych alpinistów ciężko mi coś powiedzieć zwłaszcza jeśli chodzi o Francję. Natomiast pierwszym zdobywcą np. Rysów był Eduard Blásy z Popradu więc można powiedzieć, że taki czeski góral ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@obywatel_z: miejscowi bali się gór, o których krążyły różne legendy, według jednej z nich na MSW miał mieszkać król węży. Co prawda chodzili po dolinach i odprawiali tam różne rytuały, ale wyżej się bali. Też można było po prostu spotkać zbójów. Dopiero uczeni pokroju Staszica zaczęli odkrywać te niedostępne wcześniej miejsca. Chociaż warto zaznaczyć, że nie samemu, tylko organizując całe wyprawy. Wynajmowali miejscowych w roli tragarzy, ochrony i przewodników, gdzie
  • Odpowiedz
  • 0
@PustyCzlowiek No i ok. Ponad 200 lat temu jeździł w Tatry pan Staszic, jeździli też inni, jedni górale bali się gór a inni nie i po nich chodzili. Ja nie dyskutuję tu z tym kto i gdzie 200 lat temu był pierwszy, tylko z aktualnie powszechnie panującymi stereotypami na ich temat, które uważam za znaczenie przesadzone.
Często ludzie którzy tu przyjeżdżają sami przyczyniają się do umacniania w naszym społeczeństwie takich oklepanych
  • Odpowiedz
  • 0
@SebastianEnriqueAlvarez

Trasa którą ja wchodziłem to nie jest lvl. hard. Myślę, że w skali wspinaczkowej jest to 1 może 2 czyli jeden z najniższych stopni trudności. Dla porównania droga poprzez tzw. "Północny filar Świnicy" jest już oceniana na 4+. To już jest klasyczna wspinaczka z dwoma czekanami, linami itd.
Inną kwestią jest to, że każdy ma swoją subiektywną skalę która w głównej mierze zależy od posiadanego doświadczenia. Z mojej perspektywy wejście
obywatel_z - @SebastianEnriqueAlvarez 

Trasa którą ja wchodziłem to nie jest lvl. ha...

źródło: temp_file515220853284701196

Pobierz
  • Odpowiedz