Wpis z mikrobloga

Też chodziłam na jedne zajęcia z takim dziwolągiem typu #conchita.

Nazwijmy go Kamilem. Kiedyś jakiś wykładowca poinformował nas, że chodzi do niego na zajęcia Kamila, która była Kamilem, ale teraz już jest Kamilą i choć w dokumentach imię się nie zmieniło, to osoba ta prosiła o nazywanie Kamilą. Ten osobnik trafił do mnie na jedne zajęcia rok później, niepoinformowany wykładowca nazywał go panem, no bo jak pan wyglądał. Z wyjątkiem pomalowanych na czerwono paznokci no facet. Z ubioru połączenie anarchisty i emokida, trochę czaszeczek, a spodnie jakieś bojówki, kuźwa. Takie #!$%@? wie co. Mówiliśmy o tym: ta osoba, bo już sami nie wiedzieliśmy, jaką to ma identyfikację płciową. No i nie kazał się nazywać Kamilą, to nie będę się domyślać. Kamil.

Rok później widziałam, że Kamilo-Kamila zapuściła brodę. Ale lakieru z paznokci nie zmyła.

#pytanie: Kto chciałby puknąć takie coś? No podejrzewam, że jedynie jakiś miłośnik dziwolągów, który zapewne sam jest jakimś dziwolągiem. Podejrzewam, że taki dziwolągi szczęśliwych związków na całe życie raczej nie budują.

I sama nie wiem, czy żal mi takich ludzi, czy nawet mi ich nie żal.

#coolstory #neuropa #4konserwy
  • 28
kobieta głosująca na Ruch Narodowy, a to o czymś świadczy.


@SScherzo: No tak, na pewno w związku z tym porozumiewam się z innymi przy pomocy małpiego "Uu-uuu-uu-uu".

A mi dziś tak jakoś smutno, że #neuropa tak sra ludziom do mózgów, że potem chodzą sobie takie kobiety z brodą i penisem i nie wiedzą, czego chcą od życia, siebie i innych ludzi.
@lucyferia: a nie pomyślałaś, że to było celowe i dla beki? świat się stacza, bo jakiś gówniany konkurs wygrała babka z brodą? rzeczywiście, pora umierać w związku z tym. od lat w Bułgarii śpiewa Azis i jakoś nie gada się o upadku cywilizacji. koleś na obcasach i z pełnym makijażem. i co z tego?
@SScherzo: Ale mnie specjalnie nie obchodzi, kto wygrał Eurowizję i nie mam z tego powodu bólu dupy, bo Eurowizja to i tak sama w sobie żenada, więc zwisa mi to.

Ale to są takie symptomy, które od czasu do czasu przypomną mi o tym, jak jest, w którą stronę świat idzie i zmuszają do pewnych przemyśleń i przykrych w gruncie rzeczy wniosków.

Nie musi ci się podobać moja optyka, nie musisz