Wpis z mikrobloga

  • 4
@Wincyyyyj: trzymałem go na końcu przy strzygnieciu łap kiedy chciał ugryźć, a później jeszcze dmuchawa była gdzie wszystko wszędzie leciało. Ale i tak to pewnie nic nie zmieniło, ciuchy są robocze, mój zestaw do chodzenia na wolontariat do schroniska, a buty i kurtka ze zdjęcia sa już w koszu na śmieci, czekałem z tym tylko na czystego psa ;)
  • Odpowiedz
@TomSz: Czy widzicie inny kolor oczu i blask w nich? Masakra jak to się zmienia, radość rozsadza mu głowę. Widziałem kiedyś zdjęcia psów przed i po adopcji, z naciskiem właśnie na oczy, ogromne zmiany.
  • Odpowiedz