Wpis z mikrobloga

Wzbiera mnie na wymioty gdy słyszę o służbie wojskowej.
Dla mnie, ruscy żołnierze mogą zrobić sobie co tylko zechcą z kobietami i normictwem. Nie kiwne nawet małym palcem w obronie kogokolwiek i czegokolwiek i nie będę im współczuć.
Całe zło, które mnie w życiu spotkało pochodziło od moich tych tak zwanych "rodaków", a teraz państwo oczekuje, że ryzykując własnym życiem będę ich bronić? xd
Komedia.

#przegryw #wojsko #pobor
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gdy człowiek mówi Ci, że musisz zabić kogoś z innego miasta, bo rzekomo planuje atak — odmawiasz stanowczo. Gdy państwo nakazuje Ci zabijać w konflikcie zbrojnym, zmusza Cię do tego prawem i karą, oczekując bezwarunkowej wiary w swoją wersję wydarzeń. Realnym agresorem jest więc ten, kto zmusza Cię do przemocy — nawet jeśli twierdzi, że chroni przed "wrogiem". Prawdziwy wróg to ten, kto odbiera Ci wolność wyboru i zmusza do walki pod
  • Odpowiedz