Wpis z mikrobloga

@Majki7: Ogólnie adopcja psa ze schroniska nie jest dla amatorów bo to wyższa szkoła jazdy. Nigdy nie wiesz co dostaniesz, jaką pies miał przeszłość i jak był wychowany, a szczeniaka to masz szanse kształtować od małego. No chyba że bierzesz szczeniaka ze schroniska to git.
  • Odpowiedz
  • 6
@Hmrogrz: trzeba spędzić wiele godzin z psem przed adopcją po prostu, dotykać, czesać, karmić, wydawać polecenia, podchodzić do innych zwierząt etc i się raczej wie wtedy co bierze
  • Odpowiedz
@TomSz: To jest podstawa, ale wciąż jest szansa że on nie umie mieszkać w mieszkaniu i Ci r------e chatę :D Trzeba brać na to poprawkę.
  • Odpowiedz
@Hmrogrz: Zawsze lepsze to, niż kupowanie [sic!] mutanta genetycznego z hodowli jak wielu polaczków i ukrów robi. I potem masz połamańce, którym wszystko szkodzi latające po osiedlach w środku miasta zamiast za sarnami czy bażantami w lesie czy na polu.
  • Odpowiedz
  • 5
@Hmrogrz: mam już kota przybłędę którego wzieliśmy do domu i na szczęscię nic nie niszczy, a miesiąc temu wzieliśmy tego starego psa ze schroniska https://wykop.pl/wpis/79617261/wzialem-dzisiaj-ze-schroniska-tego-starszego-pana- ;) jest na tyle spoko, że choć miał mieć dostęp tylko do garażu to wpuszczamy go jeszcze do naszego kina codziennie gdy coś oglądamy, dalej niestety nie ze względu na koty. Nowy pies póki co ma dostęp do podwórka i budynku gospodarczego, z obecnym psem
  • Odpowiedz
zawsze szanuje ludzi którzy jadą po zwierzaka do schroniska dac drugą szanse zamiast napędzać pseudo hodowle z olx

Sliczny psiur

@Majki7: pies to nie zabawka, nie każdy się nadaje do adopcji psa po przejściach.
  • Odpowiedz
  • 2
@podjad3k: czepianie się słówek to jedna z głupszych możliwych rzeczy jaką można robić, to dosłownie próba zatrzymania rozwoju języka. już nawet pomijając fakt że język jest narzędziem i jest dla ludzi, a nie na odwrót.
  • Odpowiedz
Nigdy nie wiesz co dostaniesz


@Hmrogrz: generalnie to p--------y, bo z olx-owej pseudo w chowem wsobnym też lepiej nie będzie. Jak ktoś nie ma pojęcia z czym to się je, to i szczeniak z rodowodem (niby taki lepszy i w ogóle) bardzo szybko rozwali mu życie.
  • Odpowiedz