Czy odwołanie od kwoty wypłaconego odszkodowania OC na własną ręke to rzeczywiście jakaś trudna sprawa? Złożyłem zapytanie o odkup szkody w kilku znanych firmach i zaoferowali mi od 1000zł do 1600zł wzamian za cesję szkody. Szkoda w teorii bardzo prosta - lekka przecierka, w kosztorysie uwzględniono trzy nowe części z czego dwie z to jakiś tani zamiennik i prawdopodobnie z niego wynika dopłata bo roboczogodziny wyglądają ok. Teoretycznie mógłbym już sprzedać tą szkodę ale słyszałem od paru osób, które to zrobiły że po jakimś czasie były wzywane do sądu np. na drugi koniec polski w roli świadka. Średnio mi się widzą jakieś wycieczki później jeśli firma, której sprzedam szkodę stwierdzi że chce się sądzić z TU. Czy można odwołać się samemu w oparciu o np. kosztorys części z ASO czy jest potrzebny do tego rzeczoznawca? Nie chodzi mi tu aby zyskać jeszcze więcej tylko dla świętego spokoju podpisałbym ugodę gdyby dopłacili mi na przykład dolny pułap tego co oferują te firmy np. 1000zł ale miałbym pewność że nikt nie będzie wzywał mnie na świadka za pół roku.
@Adams_GA: wystarczy powołać się na kosztorys części otrzymany z aso żeby zakwestionować cenę zamienników, które policzyli czy potrzeba czegoś jeszcze?
@davidsondv: samodzielne odwołanie nie przekreśla możliwości późniejszego skorzystania z takich firm. Zazwyczaj pierwsza wycena to ochłapy i po odwołaniu dają więcej ale to też nie będzie nagle 200% wiecej. Możesz powołać się na co chcesz, zaniżone roboczogodziny, zamienniki i utrata wartości auta, to nie jest pismo urzędowe. Dajesz kosztorys z ASO do tego i elo. A jak nie będziesz zadowolony to wtedy można się zast nad jakąś "kancelarią"
#ubezpieczenia #prawo #pytaniedoeksperta #samochody #motoryzacja #odszkodowanie
Zazwyczaj pierwsza wycena to ochłapy i po odwołaniu dają więcej ale to też nie będzie nagle 200% wiecej.
Możesz powołać się na co chcesz, zaniżone roboczogodziny, zamienniki i utrata wartości auta, to nie jest pismo urzędowe. Dajesz kosztorys z ASO do tego i elo. A jak nie będziesz zadowolony to wtedy można się zast nad jakąś "kancelarią"