Wpis z mikrobloga

Pomijając już słuszność nakładanych ceł, to najciekawsze jest to, że w Stanach potrafią w kilka dni przeprowadzić rewolucję podatkową, która obowiązuje niemal natychmiast, a w Polsce władza nie potrafi nawet znieść zakazu niedziel handlowych czy też chociażby ograniczyć podatku Belki.

Ta dysproporcja w zdolności szybkiego podejmowania decyzji jest bardzo zaskakująca. U nas to trzeba na spokojnie, trzeba podebatować, a jak się już wszyscy dookoła nagadali to odkłada się projekt do szuflady i leci z kolejnym tematem.

#gielda #podatki #trump #usa
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DwaKolory: Co Ty mówisz. U nas też potrafią szybko zmieniać prawo i reagować na tematy które nic tak naprawdę nie zmieniają. Przykładem może być afera alkotubek a następnymi podwyżki podatków to da się w 24h napisać i nawet przegłosować.
  • Odpowiedz
@DwaKolory
Dotykasz ważnego problemu.
Od dłuższego czasu uważam, że polska konstytucją powinna zostać napisana na nowo. Z wielu powodów. Od takich jak ujęcie w niej sztucznej inteligencji, rozwoju technologii, zmiany w organizacji wojska, zmiany w sądownictwie, umieszczenie w niej nowych bezpieczników itd aż po system sprawowania władzy. Ja bym obstawiał jednak za systemem kanclerskim z prezydentem wybieranym przez parlament albo w ogóle z niego zrezygnował. Od samego początku prezydentury w Polsce
  • Odpowiedz
  • 0
@Szyderczak: Może więc i w Polsce prezydent/premier powinien mieć większą władzę. No serio, nie może być tak, że my nawet prostych rzeczy nie jesteśmy w stanie uchwalić bez zgody przynajmniej jednej ze skrajnych stron (bo do tego to się dzisiaj sprowadza).
  • Odpowiedz
@DwaKolory:
To prawda. W Polsce nawet oczywiste, mało kontrowersyjne reformy wloką się w nieskończoność.
Rząd działa szybko jedynie tam, gdzie on albo kumple mogą zarobić (patrz deweloperowe+).
  • Odpowiedz
  • 1
@muchabzz: 100% racji - właśnie to staram się dostrzec w tym swoim poście. Wiadomo, taka sytuacja jak w USA ma swoje zalety i wady (zwłaszcza jak rządzi ktoś taki jak Trump), ale wydaje mi się, że naprawdę dałoby się zrobić coś pomiędzy tym co jest w Stanach, a tym co jest teraz w Polsce. Ten brak decyzyjności w nawet banalnych sprawach jest po pierwsze irytujący, a po drugie bardzo niebezpieczny
  • Odpowiedz
@DwaKolory:

a w Polsce władza nie potrafi nawet znieść zakazu niedziel handlowych

Potrafi, ale nie chce. Chociaż rzeczywiście Trump pokazał ludziom w świecie demokratycznym, że plan na państwo można przygotować jeszcze przed wyborami, a po wyborach, od razu pierwszego dnia wprowadzać go w życie.
Tylko USA to kraj niezależny. U nas nic się nie dzieje (co może jest i nawet lepsze), bo nowa władza czeka na wybory prezydenckie i wybory
  • Odpowiedz
W naszych realiach nie jesteś w stanie osiągnąć 24 godzinnej zmiany prawa


@muchabzz: myślę, że to znacznie lepiej dla obywateli. Nie chciałbym w 24 godziny musieć załatwiać takich rzeczy jak wypłaty z kont maklerskich, bo państwo chce dorzucić jakiś podatek od aktywów 200k PLN+
  • Odpowiedz
Ta dysproporcja w zdolności szybkiego podejmowania decyzji jest bardzo zaskakująca.


@DwaKolory: Nie jest, jeśli się wie jakie uprawnienia ma prezydent w USA i jaka jest tóżnica między tamtym i naszym systemem politycznym. To są bardzo inne systemy sprawowania władzy.
  • Odpowiedz
najciekawsze jest to, że w Stanach potrafią w kilka dni przeprowadzić rewolucję podatkową, która obowiązuje niemal natychmias


@DwaKolory: i ty myślisz, że to dobrze?
  • Odpowiedz