Wpis z mikrobloga

#ukraina #trump #polityka #wojna #usa

Bawią mnie te propagandowe pierdy o tym, że Trump jest zły bo nakłada cła nie na tych co rzekomo powinien xD czyli na Rosję, bo wiadomo... kacapy są be i fuj i w ogóle... wartości1!1 demokracja!11! konstytucja xD

Zacznijmy od tego, że Trump nie robi niczego, czego nie zapowiadał w swojej kampanii wyborczej. Trąbił o tym wprost przez cały 2024 r. na każdym spotkaniu wyborczym.
Mniej więcej też od tego pamiętnego już (nieudanego) zamachu na Trumpa jego zwycięstwo było niemal pewne. Więc już wtedy wszyscy w EU (której polska husaria jest częścią) powinni przygotowywać się na scenariusz wojny handlowej USA .

Więc pytanie nawet nie powinno być DLACZEGO to robi --> bo to jest oczywiste. Tylko czy uda mu się dokonać tego, co przez te cła chce osiągnąć.

W kontekście Kanady i Meksyku gadają coś o narkotykach blablabla... to pretekst. Tam z Kanady tego fentanylu to rzekomo 1% przechodzi. Poza tym, przecież nie powiedziano jakie środki zaradcze powinny te państwa podjąć, ŻEBY BYŁO DOBRZE... co ci Kanadyjczycy mają zrobić, żeby już było dobrze i żeby te cła można było zdjąć :)

Chodzi o to, że Amerykanie (tak samo jak Europejczycy przecież) wymyślili sobie, że taniej będzie produkować (cokolwiek) za granicą. No i tak jak Europejczycy wynosili swoją produkcję do Chin, to m.in. Amerykanie robili to samo... do Meksyku, do Kanady, do Chin, na Tajwan itd.

Janusz biznesu choć ma patriotyczne frazesy na ustach to przede wszystkim potrafi liczyć. I póki mu się będzie opłacać trzymać fabrykę gdzieś za granicą... za oceanem, to on będzie tę fabrykę tam miał. Koniec kropka ¯\(ツ)/¯ dlatego jedynym sposobem by kogoś do tej przeprowadzki zmusić jest... żeby mu się to przestało opłacać.

Ktoś widocznie uznał / policzył, że to się uda. Zresztą, polityka Trumpa jest konsekwentna. Dopiero co zapraszał wszystkich do USA, że... tutaj w EU to się nie opłaca produkować :))))) i żebyśmy MY poszli tam! :D

Czy to się im uda? Nie wiem. I pewnie nikt tego nie wie (a jeśli ktoś twierdzi, że wie, to kłamie). Ktoś policzył, że to się uda... czyli jakieś podstawy do takiego EKSPERYMENTU są.

Cła na sąsiadów (i Chiny) są po to, żeby byznesmeni wrócili. Cła na EU będą, żeby przyszli nowi.

Moim zdaniem jest to działanie, które lewakom powinno się podobać. Skoro produkcja ma wrócić do USA, to i będzie więcej miejsc pracy dla Amerykanów, i tak dalej...
No ale z jakichś przyczyn to się nie podoba :D

W końcu America First.

Może zamiast beczeć, ci wszyscy propagandyści i politycy zaczną myśleć o tym, że może Europa First? Albo Polska First? I zastanowić się co zrobić, żeby na przykład przenieść produkcje z Chin z powrotem do Europy..
...do Polski to chyba nie... bo z tymi cenami energii to możemy długopisy skręcać :) Ale hej! Chiny ponoć też tak zaczynały. Więc może i dla nas coś spadnie z pańskiego stołu :D
Thorrand - #ukraina #trump #polityka #wojna #usa

Bawią mnie te propagandowe pierdy o...

źródło: image

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Thorrand: Ruskie co by o nich nie mówić są bardzo kreatywni :p, militaria ogarnęli sami, ale na prymitywnym poziomie, bo jednak jest przepaść między zachodnimi technologiami a ich, no ale zabijać, zabijają dalej tak samo. problemem Rosji jest rubel i skrajna izolacja, usa takiego problemu nie mają, dlatego u nich prawdopodobnie wyjdzie.
  • Odpowiedz
  • 1
Między innymi ze względu na brak infrastruktury, niestabilność polityczną i niski stopień urbanizacji


@Lwke:

A to nie jest tak, że z poprawą tych czynników rośnie też jakaś świadomość społeczna i poziom życia samych obywateli?
  • Odpowiedz
  • 2
ylko to dziwne podejście, bo mógł zapowiedzieć cła wchodzące za pol roku czy od nowego roku. Wtedy dałby czas na wznowienie/ rozpoczęcie produkcji w USA i zmniejszenie szoku cenowego dla własnych obywateli. Bardziej to przypomina próbę zwiększenia pieniędzy w budżecie oficjalnie nie nakładając nowych podatków


@pawel_187:

Ja słyszałem te zapowiedzi rok temu. No to chyba było dużo czasu, nie? Ja wiem, że w polskiej polityce to wszystko musi trwać latami... 4
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: @Thorrand

W Waszym rozumowaniu jest jeden błąd. Kraje zachodu wynoszą do tańszych krajów produkcje rzeczy mających niską marże. Dzięki temu swoje zasoby, np. energię, ludzi do pracy, mogą przekierować do wysokomarżowej produkcji. Sprowadzenie produkcji "śrubek" jest z punktu widzenie gospodarki niekorzystne. Bo co prawda produkują "śrubki" ale do ich produkcji musieli przekierować ludzi z fabryki, np. Tesli.

Analogicznie, z punktu widzenia lekarza i prawnika, lepiej wziąć 1 nadgodzine
  • Odpowiedz
  • 1
W Waszym rozumowaniu jest jeden błąd.


@Nicolas_Bourbaki:

W Twoim rozumowaniu jest jeden błąd. Mianowicie mówisz o NASZYM rozumowaniu :D A to nie jest NASZE rozumowanie, tylko Amerykanów. W rzeczywistości zapewne jest to wszystko baaaaardzo skomplikowane ¯\(ツ)/¯ i opiera się to na pewno na danych, w posiadanie których pewnie nigdy nie wejdziemy (bo nie wszystkie dane o krajowych gospodarkach są
  • Odpowiedz
  • 0
@Thorrand

A to nie jest tak, że z poprawą tych czynników rośnie też jakaś świadomość społeczna i poziom życia samych obywateli


Tak, wzrasta. I co w związku z tym?
  • Odpowiedz
@Thorrand:

Więc ktoś to sprawdził, ktoś to policzył... i postanowił zaryzykować.


Tak, Trump wygląda na tego co coś liczy zanim podejmie decyzje. Trump, 80 letni działek, uznał że rozwiązaniem na wszystko jest cło. Plaga narkomanii w USA, wprowadźmy cła, przestępczość - wprowadźmy cła. Wg Trumpa jak wprowadzi cła na wszystkie kraje to te w jakiś magiczny sposób rozwiążą wewnętrzne problemy kraju. Trochę jak Kukiz który cały plan naprawy Polski sprowadził do
  • Odpowiedz
  • 1
Tak, wzrasta. I co w związku z tym?


@Lwke:

Że ludziom trzeba wtedy płacić więcej :))))) i już za miskę ryżu zap... nie
  • Odpowiedz
  • 1
Tak, Trump wygląda na tego co coś liczy zanim podejmie decyzje. Trump, 80 letni działek, uznał że rozwiązaniem na wszystko jest cło. Plaga narkomanii w USA, wprowadźmy cła, przestępczość - wprowadźmy cła. Wg Trumpa jak wprowadzi cła na wszystkie kraje to te w jakiś magiczny sposób rozwiążą wewnętrzne problemy kraju. Trochę jak Kukiz który cały plan naprawy Polski sprowadził do JOWów.


@Nicolas_Bourbaki:

?????????????????????????

To Ty myślisz, że te dekrety, które
  • Odpowiedz
  • 2
@Lwke:

A jakie plusy ma praca gdziekolwiek? W policji? W biedronce? W wojsku? W korpo przy komputerku? Na budowie? Na statku? Na żyrawiu? W ciężarówce? W szkole?

Ludzie pracują nie dlatego, że pracę lubią. Mogą ją co najwyżej tolerować. Niektórzy wolą proste zadania i powtarzalne i np. zająć się czymś innym (np. słuchać muzyki czy podcastów), inni wolą pracować z klientem i
  • Odpowiedz
  • 1
@Lwke:

Odpowiedziałem wcześniej. Praca jest dostosowana do warunków jakie w danym kraju panują. Widocznie nie zrozumiałeś i brniesz w jakąś dziwną narrację.
  • Odpowiedz
  • 0
@Thorrand lepsze warunki pracy (w domyśle wyższe wynagrodzenie) doprowadzą do wyższych kosztów produkcji, wzrostu cen i inflacji
  • Odpowiedz
  • 0
@Lwke:

Być może ceny niektórych produktów lekko wzrosną. Na tej zasadzie w najlepszym systemie żyją murzyni w zamkniętych od świata plemionach, bo oni nic nie robią i nie muszą za nic płacić ;)
  • Odpowiedz
@Thorrand: z jakiegoś powodu Zielony Ład, podatki od emisji i wsparcie samochodów elektrycznych są krytykowane, mimo, że mają podobną role ekonomiczną czyli uniezależnienie się od importu węglowodorów, ograniczenie odpływu pieniędzy i korzystanie z energii wytworzonej lokalnie.
  • Odpowiedz
  • 1
@2mack:

No nie, to jakaś bzdura jest ;D

Czyli auto na prąd ma uzależniać nas od węglowodorów... bo... nie jeździmy na ropie, którą importujemy. Ale prąd w Polsce generowany jest głównie na importowanych węglowodorach xD
  • Odpowiedz