Wpis z mikrobloga

  • 1
Niestety im więcej przyglądam się temu zdjęciu tym więcej widzę niedociągnięć xd


@Circleleton a daj spokój, też maluje od niedawna i nadal nie mogę wyjść z podziwu ¯_(ツ)_/¯

  • Odpowiedz
  • 0
@programista3k: Jeśli chodzi o highlighty to imo najważniejsze jest: odpowiednie światło, stabilna pozycja (łokcie na stole, najlepiej jakoś dłonie ze sobą połączyć a ruch wychodził tylko z palców), odpowiedni kąt przyłożenia pędzla do krawędzi, dobry pędzel najlepiej z włosia naturalnego i osiągnięcie odpowiedniej konsystencji farby i dobra jej ilość na pędzlu, co moim zdaniem jest najtrudniejsze.
  • Odpowiedz
  • 2
@Dejvidek25: skłamałbym jeśli powiedziałbym, że to moje pierwsze pomalowane figurki. Przed nimi pomalowałem startowy zestaw z trzema infernus primaris (jeden się wkradł z prawej strony kadru xd) i dwóch osobno, których dostałem w gratisie w sklepie modelarskim (czyli na koncie mam już 15 pomalowanych figurek). To czym się dzisiaj z wami dzielę to mój pierwszy tak konkretny zestaw figurek, które trzeba było już kleić.
  • Odpowiedz