Aktywne Wpisy

Zastanawiam się, czemu ludzie nie szczepią się na grypę. Serio, szczepienie kosztuje 50zł, czyli mniej niż potem wizyta w aptece, już nie wspominając o wizycie prywatnie, tygodniu wyjętym z życia i powikłaniach. Dodatkowo w medicoverach i luxmedach takie szczepienia często są w pakiecie.
W biurze wszyscy chorzy i oczywiście narzekanie, że "co poradzisz".
Jakieś logiczne wytłumaczenie tego fenomenu?
#grypa #chorujzwykopem #szczepienia #medycyna #pytanie
W biurze wszyscy chorzy i oczywiście narzekanie, że "co poradzisz".
Jakieś logiczne wytłumaczenie tego fenomenu?
#grypa #chorujzwykopem #szczepienia #medycyna #pytanie

źródło: 61ebjoEXdQL._AC_UF1000,1000_QL80_
Pobierz
Goatifi +40
event w budapeszcie tak? powołasz się na sebastiana i daniel konieczny będzie wiedział o co chodzi.
#sebcel
#sebcel

Mieszka pode mną rodzina z dwójką małych dzieci. Od roku odkąd tu mieszkam praktycznie ani razu(!) nie pospałem nie będąc obudzonym po 6 przez bieganie dzieciaków lub płacz a właściwe wycie, jakby kogoś ze skóry obdzierali. Nie ma znaczenia czy to tydzień roboczy, czy weekend. Nie ma opcji, żebym pospał do 8 czy 9. Najgorsze jest do bieganie mam wrażenie, jakby specjalnie piętami dosłownie.
Mój komfort życia spadł dramatycznie. Nigdy wcześniej nie miałem aż takich problemów z hałasami sąsiadów.
Jak dyplomatycznie zwrócić im uwagę? Mam wrażenie że oni nie wychodzą i nie wyjeżdżają, non stop te dzieci siedzą i się bawią w mieszkaniu. Boję się, że odpowiedzą mi, że dzieci tak mają i co mają zrobić. Ale mieszkają w bloku i robienie placu zabaw na kilkudziesięciu m2 podłogi po której wszystko się niesie (do góry!), to chyba słabe.
Proszę o rady jak to dobrze ująć, dzisiaj chce z nimi porozmawiać. Mam dość..
PS. Nikt też do końca mnie nie zrozumie kto nie miał takiej sytuacji. Sam nie sądziłem jak takie coś wpływa na psychikę i samopoczucie.
#mieszkaniedeweloperskie #sasiedzi
Możesz sobie ewentualnie całe mieszkanie obudować regipsami dźwiękochłonnymi i pewnie coś to da, ale żeby zrobić to dobrze to taniej wyjdzie znaleźć gdzieś segment i się wyprowadzić
Wychowując ¯\(ツ)/¯
No to może niech biegają po placu zabaw a nie moim suficie. Bydłu nie wytłumaczyłysz.
@EpicKris: wychowanie poprzez zabranianie zabawy i ruchu? Weź się lepiej nie rozmnażaj. Jedno dziecko może posiedzieć w spokoju dłużej, a drugie nie usiedzi 15minut...
@pjk13: jak nie potrafiaz uspokoić swoich dzieci to jest mnóstwo ludzi, którzy ci pomogą za pieniądze ¯\(ツ)/¯. Rozmawiaj z dziećmi i w końcu zrozumieją. Tylko tyle i aż tyle.
Doraźnie kup słuchawki z ANC jakies dobre Sony czy Bose + zatyczki do uszu takie zolto-rozowe sa spoko i wygodne. Ewentualnie sluchawki jak na strzelnice. To nadal nie bedzie idealne i nie wytlumi wszystkiego+ niewygodne w lezeniu, ale warto rozwazyc. Ewentualnie jeszcze jakieś maty kupic jak na
Pare lat temu przeprowadziłem się na swoje, było fajnie ale po czasie zacząłem slyszec ten klasyczny przytlumiony łomot biegania piętami. Chwile mi zajelo zeby sie zorientowac ze to nie nademna a podemna, a caly budynek tak przenosil dzwiek ze bylo to slychac jakby bylo na gorze. Stopery, to gowno dawalo bo
@Ogau: dlaczego twierdzisz, że biegające dziecko jest niespokojne? Dzieci biegają. Mój 7 letni syn chodzi do klubu grać w piłkę, jeździ na rowerze, bawi się na placu zabaw, zimą jeździ na nartach i łyżwach. Mimo tego w domu też się bawi i biega i będę mu na to pozwalał
Trochę się obawiałem kto przyjdzie mieszkać po staruszku bo widać, że już mu raczej niewiele zostało, ale syn do niego przyjeżdża. Taki cichy nerd więc raczej luzik.
@pjk13: póki nie denerwuje innych to niech i nasra na środku tego domu. Cieszę się waszym szczęściem xD
@pjk13: i widzisz. Już prawie sam doszedłeś do tego, co oznacza "ogarnąć bachora" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałem (i nadal mam) ten sam problem od dwóch miesięcy – irytujący hałas najbardziej miedzy 17:00 a 19:00 i około 7-8. Poszedłem porozmawiać, ale to kompletnie nie miało sensu (ewentualnie mogłoby posłużyć jako zabezpieczenie, jeśli sam zaczniesz im hałasować – wtedy możesz powiedzieć, że próbowałeś dojść do porozumienia).
U mnie hałas dochodzi z góry – wystarczyłoby, gdyby sąsiedzi kupili dywan albo chodzili w kapciach. Co więcej, przez trzy lata, odkąd
@MCbT_00: ale wiesz, że muzyka o 2 w nocy obudzi też innych lokatorów?