Wpis z mikrobloga

Wiele razy spotykałem się z komentarzami, że sprawy związane z dopłatami dla developerów i nieruchomościami, to tak naprawdę 50-rzędny temat i tylko na mirko kogokolwiek to obchodzi. A tak poza tym, to każdy ma totalnie w dupie, czy to wejdzie, czy nie wejdzie, czy co się z tym stanie.

Dlatego w czasie dwutygodniowego rządu Buda latał jak szalony (prawie zgubił kalesony) wszędzie i po wszystkich, również KO z tego co kojarzę, byle tylko przepchnąć i klepnąć kolejną transzę #kredyt2procent. Dlatego z powodu #kredyt0procent odeszło już bodaj 2 ministrów i dlatego temat jest co chwilę uciszany, nagłaśniany, ucinany, wyciągany ponownie, ale pod inną nazwą. Dlatego w końcu całe PSL w całości poświęciło się wyłącznie temu tematowi, włącznie z ministrem obrony, któremu bardziej zależy na obronie tych dopłat, niż obronie naszych granic. I dlatego już przez ponad rok kombinują jak przekonać do tego opinię publiczną i koalicjantów.

Nie no, gdzie tam. Temat kompletnie nieważny, nieistotny. Normalna sprawa, że cała partia przez rok pracuje tylko nad jednym projektem, który jest zwykłą pierdołą i nikogo on nie obchodzi poza mickiem i może dwiema innymi osobami.

#nieruchomosci
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Niebadzsmokiem dlatego nie można przestawać o tym mówić i nagłaśniać temat wśród znajomych, rodziny itp. Zbliżają się wybory, niech kandydaci na wiecach i w debatach będą bombardowani pytaniami o dopłaty, niech coraz większa część społeczeństwa będzie świadoma kto chce wprowadzić dopłaty dla banków i deweloperów a kto nie
  • Odpowiedz