Wpis z mikrobloga

Mirki, stało się to już jakiś czas temu, ale od wczoraj wiem już to prawie na pewno i mogę powiedzieć to jasno i otwarcie: pokonałem raka.
Wczoraj odebrałem wyniki z tomografu, żadnych nawrotów i żadnych przerzutów. Wszystko zniknęło mam nadzieję, że definitywnie.
Trzy cykle chemioterapii i 36 naświetlań przyniosło skutek. Tzw. radiochemioterapia radykalna, bo na operację już się chyba nie nadawałem. Nie chcę się rozpisywać o szczegółach. Piszę o tym dlatego, abyście mieli świadomość, że onkologia działa i że naprawdę rak to nie wyrok. Zabili tkanki nowotworowe - reszta została praktycznie nienaruszona.
Trzeba zachować nadzieję, nie przejmować się zbytnio, żyć chwilą i cieszyć się każdą chwilą. A co najważniejsze kochać najbliższych i liczyć na tą miłość.

#zdrowie #medycyna #onkologia #rakcontent #nowotwory #wpismotywacyjny #swiadectwo
sportpomnikow - Mirki, stało się to już jakiś czas temu, ale od wczoraj wiem już to p...

źródło: 1738322721126sm

Pobierz
  • 157
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wjolka: Słyszało się w kolejce do gabinetu teksty w stylu "4 lata spokoju i od nowa" :/ Po 5 latach też się kontroluje, tyle że z mniejszą częstotliwość, raz do roku tomograf (przynajmniej w przypadku osteosarcomy, nie wiem jak z innymi)
  • Odpowiedz
@sportpomnikow: kurła szacun! A mogę zapytać ile masz wiosen że tak Ci się chciało? Temat nie jest mi obcy ale jak widzę pełny szpital onkologiczny i jak to wszystko działa to jednak się czasem odechciewa
  • Odpowiedz
@Wjolka: Ja tylko psychicznie przechodziłem, żona fizycznie i psychicznie. Zbiegło się to jeszcze z pandemią, więc książkę można by pisać o procesie diagnozy. Lekarze pierwszego kontaktu odmawiający nawet spojrzenia na zmianę, wymuszający teleporady, sugerujący smarowanie litego guza maścią przeciwzapalną. W ŚCO wszystko w slow motion, dopiero po ewakuacji do NIO zaczęło leczenie iść sprawnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@sportpomnikow Jaki nowotwór z ciekawości? Po leczeniu obstawiam odbytnicę albo przełyk, ale jak to nie problem to chętnie się dowiem co konkretnie Ci dolegało.
  • Odpowiedz