Wpis z mikrobloga

No dobra ostatni wpis boczniakowy, zerwałem to co zostało i balocik wylądował w koszu, chociaż mogłem zostawić i zobaczyć kto wygra, czy grzyb czy pleśń xD czy to koniec uprawy grzybków? Raczej nie, na pewno będę próbował wyhodować jeszcze shitake ale na innych podłożach.

Boczniaka może kupię ale już o wiele większy balot do wkopania na działce.
Wyszło 400g grzyba z 2 rzutów, zestaw się nie zwrócił raczej ale dla mnie to nieistotne.

#grzyby #hobby #uprawiajzwykopem
picasssss1 - No dobra ostatni wpis boczniakowy, zerwałem to co zostało i balocik wylą...

źródło: IMG_20250129_142112

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@picasssss1: Mogłeś usunąć pleśń ile się dało i zostawić kawałek balotu na kolejny rzut.
Lepsze są te duże baloty zwykłych boczniaków, one są wydajniejsze w plonach, te różowe są bardziej delikatne i szybko przestają owocnikować.
  • Odpowiedz
  • 1
@Lenalee: jak na pierwszy raz i tak wyszło spoko, tym bardziej że nie chciałem już przeciągać trzymania tych boczniaków. Kupione testowo, sprawdzone, działa więc będę szukał czegoś nowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@picasssss1: Ja miałam i te i te. Ten duży balot ze zwykłymi boczniakami owocnikował 4 razy, a później usnęłam spleśniałe części i jeszcze raz dał niewielki plon, a ten różowy dał 2x plon a za 3 razem musiałam usunąć pół balotu, bo był zakażony.
I tak są lepsze niż te ze sklepu, opłaca się hodować własny balot ()
  • Odpowiedz