Wpis z mikrobloga

w sumie to moja nauka na studia polega tylko na uczeniu sie odpowiedzi do gotowcow,

faktycznie uczylem sie 4 razy- na poprawki i egzamin ustny (poprawkowy).

#przegryw
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@asdfqwerty123: moje problemy mocno uderzyly mnie na 3 roku- wyladowalem w psychiatryku, stad diagnoza

na studia poszedlem byle sie przesliznac i miec papier, nie wiedzialem co robic z zyciem

nie byla to przemyslana decyzja

z biegem studiow zdalem sobie sprawe, ze to nie dla mnie, myslalem ze jakos to bedzie.
  • Odpowiedz
@pomelobezkaca2 ja chciałem przez chwilę pójść na psychologie żeby móc po studiach sprzedawać blackpill zdesperowanym Mireczkom po rozwodach i kosic ogromne pieniądze na opowiadaniu że kobiety to k---y ale nadal się waham no jednak studia jednolite czyli 5 lat słuchania głównie o pierdołach wśród (obstawiam) głównie Julek z kolorowymi włosami
  • Odpowiedz
@pomelobezkaca2 no tak ale licencjat chyba nie istnieje a jeśli istnieje to realnie nic po nim nie masz a fajnie by było żeby ten papier realnie cos ci dal w życiu. Na studia tak czy siak raczej musze iść żeby w korpo móc awansować. Wcześniej bylem pol roku na administracji publicznej ale stwierdziłem że to strata czasu i rzuciłem wpizdziet i teraz nie wiem co począć ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz