Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki i Mirabelki, znowu potrzebuję waszej pomocy. Na początku 2022 roku dodałem wpis na mirko odnośnie problemów z deweloperem Soltra z legnicy.

Bardzo mi wtedy pomogliście, sprawa nabrała dużego rozgłosu i nawet zainteresowały się nią media.

tldr:
- Deweloper dostaje pieniądze
- Deweloper buduje mieszkanie i miejsca parkingowe
- Wartość mieszkania wzrasta o 300 000 PLN
- Deweloper odstępuje od umowy
- Deweloper sprzedaje mieszkanie
- Sprawa trafia do sądu
- Przegrywamy sprawę
- Deweloper nie oddaje pieniędzy

O co chodzi w tej sprawie:
- W 2019r. deweloperowi zostały wpłacone pieniądze w kwocie 465 410 PLN.
-W 2020r. zostało wybudowane mieszkanie, wraz z miejscami parkingowymi
- W mieszkaniu znajdowały się liczne wady, które zostały zgłoszone deweloperowi a ten zobowiązał się do ich naprawy.
- Nadchodzi dzień podpisania umowy o przeniesienie własności. W umowie widnieje zapis, który mówi, że kupujący nie zgłasza żadnych roszczeń co do stanu technicznego mieszkania. Deweloper został poproszony o usunięcie tego zapisu z uwagi na fakt, że wady zostały zgłaszane i na dzień podpisania umowy nie zostały jeszcze naprawione.
- Nadchodzi dzień drugiego spotkania, na którym deweloper odmówił podpisania umowy bez podania powodu.
- Został wyznaczony trzeci termin podpisania umowy, na który nikt z firmy #soltra się nie stawił. Notariusz sporządził oficjalną notatkę, żeby to potwierdzić.
- Deweloper Soltra 1 odstąpił od umowy i sprzedał mieszkanie spółce Soltra 5, która ma tego samego prezesa.
- Następnie wystawia mieszkanie na sprzedaż na rynku wtórnym, oczywiście za odpowiednio wyższą cenę.
- Sprawa trafiła do sądu.
- W sądzie deweloper twierdził, że to my nie chcieliśmy podpisać umowy i dwa razy odmówiliśmy xD
- Niestety, sąd stwierdził, że #deweloper miał prawo rozwiązać umowę ¯\(ツ)/¯ Nie pomogły zeznania, nie pomogła notatka od notariusza, która jest dowodem na to, że to deweloper nie chciał podpisać umowy. W sumie sprawa kosztowała 50 000 PLN oraz trwało blisko 4 lata.

Wystarczyło zadać sobie pytanie – kto miał w tym interes? W momencie odmowy podpisania umowy przez dewelopera, mieszkanie było warte 300 000 PLN więcej.

Nie chodzi nawet o to, że w mojej ocenie ten wyrok jest mocno niesprawiedliwy i że w ustawie jasno jest napisane, w jakich okolicznościach deweloper może rozwiązać umowę.

Chodzi o to, że deweloper Soltra, do tej pory nie zwrócił kwoty 465 410 PLN, którą przetrzymuje od 2019 roku, mimo otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty.

Na tym etapie sprawa została zgłoszona do prokuratury.

Proszę Was o pomoc w nagłośnieniu sprawy albo o pomoc prawną, jeśli ktoś miał podobne doświadczenia.

W podziękowaniu za nagłośnienie sprawy robimy #rozdajo, wśród pulsujących wylosuję dwie osoby przez #mirkorandom, które otrzymają opaskę Xiaomi Mi Band 9

#nieruchomosci #deweloperka #pomocy #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #prawo #legnica
  • 246
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiedys_mialem_tu_konto komentarz do podbicia i zrób znalezisko na głównej. Jeśli wszystko zrobiłeś legitnie i nie sporządziliście jakichś lewych umów, żeby kilka PLN zaoszczędzić, to nie rozumiem jak sąd mógł przychylić się na korzyść dewelopera. W umowach deweloperskich zwykle jest jasny zapis o konsekwencjach zerwania umowy przez każdą ze stron oraz o niestawieniu się. Trzymam kciuki i nie daj się!
  • Odpowiedz
@Krafti wysokość stóp procentowych wpływa na wysokość odsetek, właśnie po to jest ten mechanizm. @adr260 niestety u nas odsetki przedawniają się po trzech latach, więc teraz OP mógłby egzekwować odsetki od 1.01.2022.
  • Odpowiedz
nie rozumiem jak sąd mógł przychylić się na korzyść dewelopera


@Cheepka: normalnie. sąd rozpoznał sprawę zgodnie z prawem i uznał, że kradzież jest legalna ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Ogółem: po prostu pan deweloper był życiowo zaradny i ciężką pracą się wzbogacił xD a komuchy już chcą zabierać i zakazywać wolnych umów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kiedys_mialem_tu_konto:

Deweloper został poproszony o usunięcie tego zapisu z uwagi na fakt, że wady zostały zgłaszane i na dzień podpisania umowy nie zostały jeszcze naprawione.

Czegoś tu nie rozumiem. To nie deweloper jest od sprawdzenia umowy, tylko notariusz, a za notariusz przy umowie przyrzeczonej płaci klient.

Dlaczego notariusz nie usunął takiego zapisu? Wówczas to deweloper odmówiłby podpisania umowy, a w obecnym stanie faktycznym odmówiłeś ty.
  • Odpowiedz
@francoisinho xD

Ja p------e w Polsce to wszędzie trzeba z notariuszem i prawnikiem chodzić bo zrobisz jedną rzecz nie tak jak trzeba żeby uchronić się przed wyruchaniem i nagle nie masz 450 tysięcy xd
  • Odpowiedz