Aktywne Wpisy
DonSizar +60
#gielda k----x czekolada gorzka 80g za 10 ziko. P------o ich tam z tym kakaem. Jeszcze rok temu kupowałem ją za 3 50 zł w biedrze.

źródło: temp_file3986625385344817575
Pobierz
mirko_anonim +7
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Opowiem Wam pewną historię, która wczoraj spowowodowała, że spadły mi kapcie.
Jakieś 15 lat temu, w czasach studenckich pojechałem ze znajomymi w wakacje do Londynu aby jak prawdziwy polak zarobić parę groszy.
Mieliśmy to szczęście, że pochodzimy z dużego miasta, mieszkaliśmy wszyscy wtedy z rodzicami więc bardziej traktowaliśmy to jako przygodę niż realną potrzebę zarobienia pieniędzy.
Plan był prosty. Wyjazd na 3 miesiące. Ogarnięcie roboty, zarobienie i powrót. Noclegi załatwił nam ojciec jednego z kolegów, który tam pracował. No jechaliśmy na gotowe. Na miejscu sie okazało, że tak kolorowo nie było.
Z jednym z kumpli wylądowaliśmy w obskurnym domku z jakimiś patusami, roboty nie mogliśmy znaleźć, a funt stał najgorzej od wejścia do UE.
Po tygodniu zostaliśmy we dwóch (reszta część grupy mieszkała gdziędziej) zmuszeni do przeprowadzki po tym jak goście z Nowego Targu, z którymi mieszkaliśmy, prawie mi w---------i za to, że jestem z miasta :D
W nowym lokum, poznaliśmy niejakiego Deynę (angola), który zaproponował nam pracę. Mieliśmy mu pomóc w budowlance. Oczywiście robotę przyjeliśmy chociaż kasa była za jedną osobę do podziału.
Następnego dnia o 6 rano mieliśmy być gotowi. I tak się stało.
Deyna i jego kolega Patrick, wrzucili nas na pakę (bez okien) rozklekotanego Citroena Berlingo gdzie między narzędziami, piłami, wiertarkami spędziliśmy coś około 2h niewiedząc absolutnie gdzie jedziemy co dzisiaj wydaje się Nam mega odpowiedzialną decyzją z naszej strony XD
Gdy dojechaliśmy na miejsce, i zostaliśmy wypuszczeni doznaliśmy lekkiego szoku.
Oczom ukazał nam się przepiękny zamek/pałac. Olbrzymia posiadłość, na której nie było niko. Tylko cieć, który gadał po rosyjsku. Piękny zielony teren, królki biegające do okoła. Cisza i spokój.
Dostaliśmy proste zadanie, a mianowicie szpachlowaliśmy jakąś łazienke i sprzątaliśmy jakiś syf przy piecu w piwnicy (ciekawe czego sie nawdychałem).
Fenomenalne było to, że cała posiadłośc była pusta. Krecilismy sie po niej, wchodzlismy w rozne miejsca, szwędalismy sie po okolicy. Cały zamek był dla nas. Oczywiscie większośc pomieszczeń była zamknięta, ale ogólnie mielismy duzo swobody. Nieasmowity klimat.
Pytaliśmy co to za miejsce i jedyne co usłyszeliśmy, to że to jest "Russian Chateau". I to zostało mi w pamięci.
Byliśmy tam jeszcze ze 2x na zmiane. Zawsze jadąc 2h po ciemku w jedną strone i robota sie skonczyła. A łacznie po 3 tygodniach wrócilismy do polski XD
I teraz zaczyna się najciekawsza część historii.
Latami próbowałem znaleźć to miejsce. Chciałem wiedzieć gdzie to jest. Co to za zamek itd. Przeszukałem chyba wszystkie oficjane listy zamków w necie i nic.
Posiadałem kilka zdjęc. Wrzucałem w google search. I nic. Pisałem nawet do jakiś stowarzyszeń w UK, ale jedyne co dostawałem w odpowiedzi to to, że jest to prawdopodobnie prywatna nieruchomość i nie mogą udzielić mi informacji. Regularnie przez ostatnie lata wracałem do tematu i odpuszczałem. Aż do wczoraj....
Zainstalowałem wczoraj wyszukiwarkę #perplexity. Trochę sobie w niej buszowałem patrzac co potrafi, a w tym samym czasie moja żona oglądała jakiś serial w którym były zamki. I cos mnie wtedy tknęło. Znalaałem moje zdjęcia tajemniczego zamku i wrzuciłem w apke pytając gdzie to jest, dodajac informacje że to max 2h od Londynu. Wywaliło mi jakiś zamek ale inny. Dopisałem, że zamek byc moze należy do rosjan.
NO I BINGO!
Znalazł :D
Po 15 latach dowiedziałem się, że robiłem szpachlę ruskim w miejscu gdzie urzędowało KGB i FSB, w miejscu gdzie ruscy dyplomaci prawdopodbnie chlali na potęgę, w miejscu, które być może używane było jeszcze do niedawna przez ruskie służby, które c--j wi co tam robiły.A ja sobie tam bez niczyjej kontroli chodziłem :D
Obecnie google search też znajduje ale chyba tylko dlatego, że 1-2 lata temu temat pojawił się w Brytyjskich mediach w związku z wojną na ukrainie.
Poniżej kilka linków:
https://markhollingsworth.co.uk/seacox-heath-castle-retreat-used-by-russian-spies-may-be-seized/
https://www.dailymail.co.uk/news/article-12670287/Putins-palace-heart-Sussex-Russian-government-owned-palatial-50-room-mansion-1946-property-targeted-locals-invasion-Ukraine.html
Także taka ciekawa historyjka:)
#ai #rosja #uk #wielkabrytania #londyn #historia #gownowpis #chwalesie #wojna #szpiegostwo #ciekawostki
źródło: 08uk-russia-1-btcz-videoSixteenByNine3000
PobierzMają j----i swoje miejscówki rozsiane po całym świecie ale trzeba przyznać że taki zameczek wygląda o niebo lepiej niż np warszawskie "szpiegowo" (osiedle na Sobieskiego 100).
Ale dałeś mi do myślenia XD XD
Jakie Cringowe zdjęcie tam zrobiłem :D
To była chyba latarnia na podjeździe :D
źródło: temp_file6776963932150868765
PobierzDostaliśmy czek i nie dało się go wypłacić XD
wielu ludzi mialo ten sam problem i to jeszcze do kilku lat wstecz, potem dopiero banki pozwolily zakladac bardzo podstawowe konta w oparciu o dokumenty tozsamosci z kraju pochodzenia i daly sobie spokoj z rachunkami na czyjes nazwisko, no bo niby jak mam miec rachunek za wode czy za gaz, jak nie mam konta w banku?!
Polecam bo jest tam pięknie:)
Przynajmniej bylo