Boomerzy powinni być zwalniani z #pracbaza z kilku powodów.
1. Dla nich istnieje tylko praca z biura. 2. Namawiają na integracje i chlanie alko co tydzień. Jakby nie mieli znajomych a ich każdy dzień kręcił się dookoła alko. 3. Zbereźne żarty i podryw dziewczyn na porządku dziennym. Praca to jedyna szansa na kontakt z kobietą powyżej 6/10. 4. Wolno pracują, robią milion niepotrzebnych spotkań. 5. Work-life balance wygląda tak, że wstawiają piłkarzyki do części wspólnej. 6. Za darmowe pączki w tłusty czwartek czy kawę lavazza są w stanie oddać duszę w pracy. 7. Myślą że dane #korpo jest ich własnością (moja firma, wyprodukowaliśmy, sprzedaliśmy itp). 8. Nie są świadomi, że są tylko linią w excelu.
To tylko kilka punktów z mojej obserwacji #korposwiat
@Essapierds2007: jestem 41 letnim boomerem i: 1 dla mnie istnieje tylko praca z domu 2 omijam integrację jak tylko mogę 3 mam żonę 4 w sumie wolno pracuje tu się zgadza xd 5 work life balance to dla mnie nie myślenie o pracy po pracy 6 żaden paczus nie zachęci mnie do przyjazdu do biura 7 mam gdzieś wyniki finansowe firmy jeśli nie przekłada się to na zarobki 8 jestem
@Essapierds2007: bez kitu mój przełożony to idiota, ja załatwiam te same sprawy (czasami to robię ją) przez neta albo.ktos do mnie przyjeżdża, a ten pajac musi mnie wysyłać na miejsce bo przecież nie da się inaczej załatwić
@Essapierds2007: boomer here, w każdym korpo w którym byłem: 1. Pracowałem tylko zdalnie 2. Byłem na jednej integracji, nie piję alko 3. W------e na kobiety w biurze w myśl zasady w robocie chujem nie wojujesz 4. Robię lepiej od innych, nigdy nie zwołuję spotkań 5. Work-life balance wygląda tak, że po 16 work nie istnieje, nie
Powinni być zwalniani lub dostawać wcześniejszą emeryturę w wieku 40 lat żeby taki kwiat jak Ty mógł na nich z---------ć ze swojego mikroapartamentu w którym musi wydzielić miejsce na biuro.
@Essapierds2007: a mógłbyś sprecyzować kogo masz na myśli mówiąc "Boomerzy" ? Bo ostatnio widze, że nawet 30latki są tak nazywani, poza tym osoby które opisujesz to mogą być skrajne przypadki typu "wyrwał sie ze wsi do miasta, a zrobił sie jeszcze większy wieśniak niż był" i wygląda to troche tak, że po prostu chciałeś sobie nazwać kogoś Boomer, żeby być fajnym, ale konkrety troche zeszły w dalszy plan. Znam ludzi
1. Dla nich istnieje tylko praca z biura.
2. Namawiają na integracje i chlanie alko co tydzień. Jakby nie mieli znajomych a ich każdy dzień kręcił się dookoła alko.
3. Zbereźne żarty i podryw dziewczyn na porządku dziennym. Praca to jedyna szansa na kontakt z kobietą powyżej 6/10.
4. Wolno pracują, robią milion niepotrzebnych spotkań.
5. Work-life balance wygląda tak, że wstawiają piłkarzyki do części wspólnej.
6. Za darmowe pączki w tłusty czwartek czy kawę lavazza są w stanie oddać duszę w pracy.
7. Myślą że dane #korpo jest ich własnością (moja firma, wyprodukowaliśmy, sprzedaliśmy itp).
8. Nie są świadomi, że są tylko linią w excelu.
To tylko kilka punktów z mojej obserwacji #korposwiat
1. Pracowałem tylko zdalnie
2. Byłem na jednej integracji, nie piję alko
3. W------e na kobiety w biurze w myśl zasady w robocie chujem nie wojujesz
4. Robię lepiej od innych, nigdy nie zwołuję spotkań
5. Work-life balance wygląda tak, że po 16 work nie istnieje, nie
Komentarz usunięty przez autora
boomer> długo, długo nic > gumwno > gen z
@Essapierds2007:
Boomerzy to już na emeryturach (całiem niezłych) siedzą. Kogo ty chcesz, dałnie, zwalaniać
Znam ludzi
@Essapierds2007: właśnie dlatego mają więcej znajomych od ciebie
@Essapierds2007: xd
Nie widziałeś milenialsów w pracy.