Wpis z mikrobloga

Podejrzewam u bliskiej osoby dość zaawansowaną depresję. Chciałabym jej pomóc, zaproponować pójście do psychiatry, żeby podjęła jakieś leczenie, ale nie wiem jak to zrobić. Nie chcę jej urazić, a widzę, że potrzebuje pomocy. Sprawa jest o tyle trudna, że mieszkamy kawałek od siebie i rzadko mam możliwość ją odwiedzać. Jak do tego najlepiej podejść?
#depresja #psychiatria #psychologia
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 6
@wybryk_natury

Porozmawiaj po prostu wprost, bo ta osoba może nawet nie wiedzieć objawów. Nikt nie każe ci byś bezpośrednim faflunem, ale po prostu powiedz że zwróciłas uwagę, że się martwisz bo jest dla ciebie ważna itp
  • Odpowiedz
@wybryk_natury: mówisz po prostu, by poszła spróbować psychiatrę by dostać jakieś antydepy, bo te leki na prawdę mogą pomóc ulżyć depresji. Poszukaj może jakiegoś na nfz kolejki tam gdzie da się dostać i telefon by spróbować umówić wizytę.
  • Odpowiedz
@wybryk_natury: spytaj czy jeśli się kiepsko czuje to czy nie myślała może żeby spróbować skorzystać z pomocy lekarza, bo lekarz może przepisać leki, którą pomogą przetrwać trudniejszy okres

dopiero jak podejmie temat to wspomnij o psychiatrze, nadal sporo ludzi na alergię na słowa psychiatra i psychotropy bo myślą że to dla jakichś świrów

a może ona nie potrzebuje od razu psychiatry i psycholog by
  • Odpowiedz
@Teuvo: nie zaczyna się od “psychologa” bo ani nie zdiagnozuje co właściwie jest. Tylko lekarz może to zrobić. No i psycholog i psychoterapeuta to też dwie różne profesje.

ale sugestia o pogadaniu z lekarzem jest ok. warto też pamiętać że psychiatra jest bez skierowania
  • Odpowiedz