Wpis z mikrobloga

Mirki, jesteście tacy mądrzy a ja mam pytanie do kogoś mądrego. Zakupiłem piec w sklepie + usługę jego instalacji z owego sklepu. Inwestycja 30k. Po 3msc piec nawala, jakaś usterka a sklep w którym zakupiłem piec zamiast mi pomóc, to dają mi dane do producenta pieca i ze mam tam się kontaktować... czy to tylko dla mnie dziwna praktyka czy to normalne? To jakbym zrobił tatuaż, zgłosił się do studia z reklamacją a oni wysłaliby mnie do producenta igieł i tuszu - tak to widzę... czy sklep sprzedając produkt który ma w ofercie nie ma przypadkiem jakiegoś obowiązku zapewnienia reklamacji? Pzdr 600!!!!11one
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Eray: No nie za bardzo. W momencie sprzedaży obowiazuje rekojmia. Pewnie cwaniaki wiedzą ze jestes w kiepskiej sytuacji, bo nie odwieziesz im tego pieca i wysylaja Cie do producenta. Probuj uderzac do rzecznika praw konsumenta czy cos w ten desen.
  • Odpowiedz
@Eray: ma obowiazek, tylko musisz uzyc magicznego zwrotu "niezgodnosc towaru z umową/rekojmia"
Wysylasz do sklepu pismo, maila czy co tam chcesz i to sklep wtedy musi sie dogadywac z producentem kto to zalatwia
  • Odpowiedz
  • 0
@Eray dzięki bardzo! Tak czułem, ale chciałem posłuchać waszą perspektywę. Jestem też w totalnym szoku bo to nie mikser za 200zl tylko inwestycja za 30k i gdy dostałem info w momencie zgłoszenia problemu, że mam pisać i dzwonić do producenta to mnie lekko zgięło z zaskoczenia.
  • Odpowiedz